Czy wiek emerytalny zostanie przedłużony? Eksperci nie mają wątpliwości. "Nadchodzą chude lata"

Ile lat pracy do emerytury? Czy wiek emerytalny będzie przedłużony? Te pytania coraz częściej zadają sobie Polacy. Eksperci nie mają wątpliwości, że może być to konieczne. Ze strony Donalda Tuska również padła pewna zapowiedź.

Coraz częściej pojawiają się zdania, że w przyszłości utrzymanie świadczenia nie będzie prostym zadaniem. Zapobiec mogłoby temu zaś podwyższenie wieku emerytalnego. Rząd aktualnie nie planuje zmian w tym zakresie, ale zdania ekspertów wskazują, że może być to jednak nieuniknione. 

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Kidawa-Błońska o wieku emerytalnym

Czy będzie podwyższenie wieku emerytalnego? Opinie ekspertów 

Dr Tomasz Lasocki z Uniwersytetu Warszawskiego w rozmowie z portalem next.gazeta.pl przyznał, że "nadchodzą chude lata, ale to nie jest nic, co nie byłoby przewidziane i wyliczone w prognozach". Jego zdaniem podniesienie wieku emerytalnego w 2013 roku było dobrą decyzją. - To była decyzja potrzebna, bardzo trudna politycznie, choć jak pokazał czas niedostatecznie dobrze przygotowana. - stwierdził. Dodał jednocześnie, że "nie uciekniemy od podniesienia wieku emerytalnego". - Ale trzeba wyciągnąć lekcję z ostatniej próby. O podwyższeniu wieku nie będzie mowy bez poprawy warunków zatrudniania, jak i samego wykonywania pracy. - podsumował. 

Podobnego zdania jest prof. SGH Agnieszka Chłoń-Domińczak, która w rozmowie z Interią również powiedziała, że podniesienie wieku emerytalnego jest niezbędne. - Nie jesteśmy w stanie udźwignąć wielkości wydatków potrzebnych do wprowadzenia takiej zmiany. 

Wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka powiedziała zaś w wywiadzie dla Radia Zet, że "w dłuższej perspektywie wiek emerytalny dla Polek powinien zostać podwyższony i zrównany z tym dla mężczyzn".

Donald Tusk o podwyższeniu wieku emerytalnego. Jest jasna deklaracja

W 2012 roku rząd PO-PSL podniósł wiek emerytalny do 67. roku życia. W 2017 roku Zjednoczona Prawica przywróciła go do stanu poprzedniego, czyli wieku emerytalnego wynoszącego 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn. W zeszłym roku w rozmowie z Gazetą Wyborczą Tusk stwierdził, że jego decyzja była błędem. Na ostatniej konferencji prasowej określił też jasne stanowisko w przypadku wygranej w nadchodzących wyborach. - Nie będziemy podnosić wieku emerytalnego po wygranych wyborach. Sprawa jest zamknięta. (...) Przyszli polscy emeryci i emerytki chcą sami decydować, kiedy przechodzić na emeryturę. 

Więcej o: