Rita Ora ostatni album studyjny wydała w 2018 roku. W 2019 roku ogłosiła, że rozpoczyna prace nad swoim trzecim krążkiem. Przez jakiś czas zmagała się z kryzysem twórczym. Z tego powodu prace nad kolejną płytą mocno się przedłużyły. Na szczęście piosenkarka przygotowała niespodziankę dla swoich fanów i niedawno za pośrednictwem swojego profilu na Instagramie ogłosiła powrót.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Pochodząca z Wielkiej Brytanii Rita Ora karierę muzyczną rozpoczęła w 2008 roku. Początkowo występowała w londyńskich pubach i gościnnie u innych artystów. W maju 2012 roku wydała swój debiutancki singiel. Pierwszy album Rity Ory pojawił się w sierpniu 2012 roku. Kolejny - w listopadzie 2018 roku. Przerwa ta spowodowana była m.in. batalią sądową z wytwórnią należącą do Jaya-Z. Fani artystki musieli długo czekać na kolejny, trzeci już album piosenkarki.
Mimo chwilowej przerwy w wydawaniu kolejnych krążków piosenkarka jest wyjątkowo aktywna w swoich mediach społecznościowych. Niedawno opublikowała post, który jej fani przyjęli z ogromną radością. Na zdjęciu, które pojawiło się na Instagramie, Rita Ora zapozowała topless, ubrana jedynie w kusą spódniczkę z cekinami. Większą uwagę zwróciła jednak informacja o zbliżającej się premierze singla promującego trzeci album wokalistki.
Tak bardzo się cieszę, że mogę wreszcie ogłosić mój nowy singiel 'You Only Love Me'. (...) Wróciłam, kochani!
– napisała piosenkarka w poście. Fani nie kryli zachwytu i radości z powrotu artystki.
Królowa wróciła, ludzie!
Nie mogę się doczekać.
Nareszcie!
Ktoś jeszcze czeka, aż wstanie?
Nowy singiel artystki zadebiutuje 27 stycznia.