Martyna Wojciechowska przeszła metamorfozę w Nigerii. "Stwierdziły, że moje włosy są za mało "telewizyjne"

Martyna Wojciechowska przebywa aktualnie w Nigerii, gdzie nagrywa kolejny odcinek programu "Kobieta na krańcu świata". W najnowszym wpisie dziennikarka przyznała, że miejscowe dziewczyny zmieniły jej fryzurę, bo uznały, że jest za mało telewizyjna. Jak teraz wygląda?

Więcej z życia gwiazd przeczytasz na Gazeta.pl.

Martyna Wojciechowska wraz z programem "Kobieta na krańcu świata" odwiedza kobiety wychowane w różnych kulturach i tradycjach. Porusza problemy odległe od Polskiej rzeczywistości i pokazuje, jak wygląda życie tysiące kilometrów stąd. Obecnie przebywa w Nigerii i to właśnie miejscowe dziewczyny zaproponowały jej metamorfozę. Uznały, że fryzura dziennikarki nie pasuje do telewizji. Na swoim profilu na Instagramie opublikowała zdjęcie w nowym uczesaniu i poprosiła fanów o szczerą opinię

Zobacz wideo Dlaczego Martyna Wojciechowska chodzi na czarno? Opowiedziała też o włosach

Martyna Wojciechowska przeszła metamorfozę w Nigerii

Na fotografii widzimy, że zwykle rozpuszczone włosy Martyny Wojciechowskiej zostały okiełznane. 

W Nigerii dziewczyny stwierdziły, że moje włosy są za mało „telewizyjne" i koniecznie trzeba je poprawić. Jak Wam się podoba nowa wersja?

- zapytała dziennikarka. Nigeryjki upięły jej włosy w warkoczyki, a później oplotły wokół głowy na kształt korony. Zrobiły też dwa mniejsze warkoczyki po bokach. Fanki zareagowały z entuzjazmem na tę zmianę. 

 
Podoba i oczy się śmieją. Potrafią pleść
Bardzo się podoba
Pięknie jak Khaleesi
Im starsza, tym młodsza
Wow! Ta fryzurka dodała Ci wizualnie dziewczęcego uroku, którego i tak Ci nie brakuje

- pisały. A wam, jak się podoba?

Więcej o: