Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
W internecie niektóre filmiki z czasem okazują się hitem i stają się viralowe. Tak właśnie było w przypadku pewnej amerykanki, której nagranie na platformie TikTok zostało odtworzone ponad 8 milionów razy. Korzystając z popularności, jaką przyniósł jej film, Princess April korzysta z tzw. pięciu minut sławy. Co przyczyniło się do takiej sławy kobiety? Okazuje się, że nie chodzi tylko o wygląd, ale również o wiek.
Filmiki, na których Princess April zdradzała internautom historie z randkowania, przyniosły jej sporą popularność w sieci. Wiele osób oceniało jej wiek na ok. 20-25 lat. Rzeczywistość zaskoczyła większość jej widowni. Nikt nie spodziewał się, że jest dużo starsza i obecnie ma 45 lat. Okazuje się, że spotykając się z mężczyznami na randkach, ci rezygnowali z dalszego poznawania się, gdy dowiadywali się, ile naprawdę ma lat. Pod jednym z filmów napisała:
Mężczyźni nie chcą mnie, kiedy ujawniam im prawdziwy wiek, że mam 45 lat.
April przyznaje, że prawda na temat jej wieku stanowi barierę w poznaniu dojrzałego mężczyzny. W komentarzach pod filmem pojawiło się wiele słów zdziwienia i zachwytu.
Widzę miny oglądających ten film osób.
Niemożliwe! Chyba 24 lata.
Twój mąż będzie szczęściarzem.
Wyglądasz na 18 lat.
Princess April wciąż wykorzystuje swoją popularność w sieci i próbuje ją utrzymać. 45-latka regularnie publikuje nagrania nie tylko na platformie TikTok, ale również na Instagramie. Jej profil obserwuje ponad 60 tysięcy osób. Kobieta chętnie chwali się prywatnymi ujęciami, ukazującymi jej smukłą sylwetkę i młody wygląd, ale również pokazuje efekty profesjonalnych sesji zdjęciowych.