Świadczenie urlopowe to wypłacany raz do roku dodatek dla osób, które zaplanują, a następnie skorzystają z urlopu wypoczynkowego w wymiarze min. 14. dni kalendarzowych. Co istotne, pracodawca sam określa jego wysokość.
Interesuje cię tematyka świadczeń? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Pracodawcy, którzy na dzień 1 stycznia zatrudniają mniej niż 50 osób w przeliczeniu na pełne etaty, wypłacają swoim pracownikom tzw. świadczenia urlopowe. Mogą z tego zrezygnować, jeśli odpowiednio poinformują o tym swoich pracowników do końca stycznia danego roku. Raz podjęta decyzja obowiązuje przez cały rok kalendarzowy i nie można jej zmienić.
Świadczenie urlopowe może otrzymać pracownik, który:
Aby otrzymać takie świadczenie, pracownik musi zaplanować urlop, który będzie trwał minimum 14 dni kalendarzowych, a następnie wybrać się na niego. Pieniądze są wypłacane najpóźniej ostatniego dnia przed planowanym urlopem.
Wypłata i wysokość świadczenia urlopowego nie jest uzależniona jedynie od stażu pracy, o ile pracownik może pójść na urlop na 14 dni kalendarzowych. Co ważne, pracodawca sam może określić wysokość świadczenia urlopowego w swojej firmie. Przepisy (art. 3 ust. 4 ustawy z 4 marca 1994 roku) ustalają jedynie górną granicę świadczenia urlopowego, która nie może przekroczyć wysokości odpisu podstawowego na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych (ZFŚS), za to musi być odpowiednia dla rodzaju zatrudnienia. Ile mogą wynieść świadczenia w 2023 roku?
Jak podają portale Poradnik HR oraz Portal Kadrowy, podstawa naliczania odpisu w 2023 roku pozostaje taka sama, jak w roku ubiegłym. W związku z tym odpisy na ZFŚS będą wynosiły maksymalnie:
Osoby zatrudnione na niepełny etat również mogą otrzymać dodatek, jednak odpowiednio niższy.
W przypadku pracowników młodocianych świadczenie urlopowe może wynosić: