Marcelina Zawadzka wraz z ukochanym wybrała się do Tajlandii, gdzie wspólnie świętują 34. urodziny modelki. Solenizantka z tej okazji postanowiła udostępnić wspólne zdjęcie, które opatrzyła szczerym wyznaniem.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Zawadzka z obecnym partnerem Maxem Gloecknerem poznała się w Meksyku i jak się okazało, szybko połączyło ich coś więcej niż pasja do podróżowania. Spotkają się już od 2021 roku, a modelka nie ukrywa, że ta relacja jest dla niej bardzo ważna i traktuje ją poważnie. Gloeckner jest przedsiębiorcą pochodzącym z Niemiec, którego firma zajmuje się dystrybucją urządzeń mobilnych wspomagających zdrowie.
Zakochani przebywają teraz w Tajlandii, a Zawadzka postanowiła podzielić się na Instagramie urodzinowym wpisem:
Miałam jedno powtarzające się marzenie, które wypowiadałam każdego roku w swoje urodziny (...) zakochać się ze wzajemnością. (...) Powiem Ci teraz sekret, który zrozumiałam i nagle zmieniło się moje życie. Wiele lat czułam, że nie zasługuję na wiele rzeczy w tym na miłość. Że szukając miłości, ja tak naprawdę szukałam jej do siebie (...) Nie potrzebuje wielkiej imprezy urodzinowej, aby czuć, że swoje urodziny spędziłam w pełni szczęśliwa. Oczywiście brakuje mi tutaj przyjaciół, rodziny, ale w końcu czuję, że spełniło się moje marzenie.
Oczywiście pod wpisem Zawadzkiej od razu zaczęły pojawiać się życzenia dla solenizantki. Niektórzy pozwolili sobie na nieco dłuższe komentarze:
Wszystkiego najlepszego. Jesteście cudowni
Cieszę się twoim szczęściem
Spełnienia marzeń, wspaniałych podróży. I życzę Ci, żeby ta miłość dalej Cię uskrzydlała. Piękna z was para. Nie tylko z wyglądu. Macie piękne wnętrze. Pokazujecie to na każdym kroku.