Przygarnęła kota, który wyrósł na olbrzyma. Ma 9 miesięcy i metr długości. Ludzie myślą, że to ryś

W lipcu 2022 roku Chastity Hobbs wzięła kota, któremu nadała imię Kusa. Kot miał trzy miesiące i okazał się wyjątkowy oraz osiągnął imponujące rozmiary. Dziś ma dziewięć miesięcy i nadal rośnie.

Amerykanka adoptowała kota, który bardzo szybko przerósł starsze od siebie osobniki. Właścicielka przyznaje, że ludzie często mylą jej pupila z rysiem lub dzikim kotem.

Zobacz wideo Wielka fanka pizzy i kotków. W Koło Plotka zagrała Ewa Zawada

Marcelina Zawadzka Zawadzka świętuje 34. urodziny z ukochanym. "Jesteście cudowni"

Ma dopiero 9 miesięcy. Jego ciało mierzy metr długości i nadal rośnie 

Kusa to przedstawiciel rasy maine coon. To największa rasa domowych kotów. Pochodzi z Ameryki Północnej i charakteryzuje się gęstą sierścią, kryzą na szyi i uszami zakończonymi frędzelkami, przez co wyglądem przypomina rysia. Maine coony osiągają wagę nawet do 11 kilogramów.

Kiedy dorośnie, będzie ogromny. Nie mogę się tego doczekać

- napisała na Instagramie jego właścicielka.

Kusa odróżnia się rozmiarem od innych kotów, które przebywają w domu. Różnicę widać na jednym z zamieszczonych w internecie filmów.

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

 

Maine coon. Największa kocia rasa z zachowania przypomina psa

Kot jest większy nie tylko od zwierzaków innych ras, ale również od innych przedstawicieli maine coonów. Nie ma nawet roku, a jego ciało mierzy aż metr długości. Mimo imponujących rozmiarów maine coony są wyjątkowo łagodnymi kotami. Są towarzyskie, czułe, lojalne i przyjazne do ludzi. Uwielbiają się bawić i, co jest wyjątkową cechą u kotów, przepadają za wodą. Żyją w zgodzie z innymi zwierzętami, ale potrzebują dużo ruchu i uwagi. Kociarze mówią o nich, że mają psi charakter — przywiązują się do człowieka i chcą przebywać z nim w każdej chwili. Często nie spuszczają właściciela z oka i chodzą za nimi krok w krok, dokładnie tak jak robią to psy. 

 

Wybuch bomby podłożonej w przesyłce w Siecieborzycach/ Fot. Piotr Jędzura/REPORTER/East News Pani Urszula otworzyła paczkę, w której była bomba. "Miałam tylko w głowie, że to mój koniec"

Więcej o: