Lara Gessler nie miała łatwego startu medialnego. - Wszelkie oczekiwania czy jakiś pogląd na mnie zawsze był taki bardzo oschły. Internet dużo mi dał: bardziej mi służy mówienie niż milczenie - opowiadała w podcaście FemiTALK. Jedna z najbardziej lubianych osób w polskim internecie wspomina też, że początkowo na ściance i w sytuacjach oficjalnych nie czuła się najlepiej, jej lęk społeczny powodowały, że bardzo spinała twarz.
-Wyglądałam strasznie! Wyglądałam jakbym miała wszystkich zabić - mówi cukierniczka. - Wychodziłam zawsze z miną zaciętą, ja mam jeszcze taką urodę kostyczną, ostrą, więc mogłam wyglądać bardzo nieprzyjaźnie
Wszystko zmieniła nielubiana przez nią telewizja. - Po wystąpieniu w Ameryka Express dostawałam takie wiadomości "ja myślałam, że jesteś suką, a ty jesteś całkiem normalna dziewczyna!". Dostałam taki pierwszy wiatr w żagle, trochę przestały mnie męczyć moje własne demony. Potrafimy się przez bardzo długi czas obijać w głowie w paru komentarzach, które usłyszeliśmy na swój własny temat i się nimi gnębić. Trzeba się ciągle konfrontować na nowo, żeby te komentarze były nowe - mówi w FemiTALK.
Na pytanie, po kim ma taki spokój (mama przecież jest bardzo żywiołowa), odpowiada:
Jak ktoś mi mówi "jaka jesteś podobna do mamy", mówię: "nie widziałaś taty". Jestem córeczką tatusia (…) przygruchałam sobie tę cichość, którą mam tata, bo bardzo nie chciałam, żeby mnie jeden do jeden kojarzono z mamą, bo to jest takie oczywiste
Gessler jak zawsze z czułością wspomina ojca i jego pełne zaufania wychowanie. To, że popłakał się, kiedy dowiedział się, że Lara wychodzi za mąż, ale dopiero gdy jej nie było. - On nigdy nie chciał, by był wpływ jego myślenia na to, co ja robię. Kiedy miałam 17 lat, przyprowadziłam mu mojego faceta, który wtedy miał 32 lata, z którym za chwilę zamieszkałam, więc uważam, że ojciec, który ma tak mocną relację z córką, naprawdę musi jej ufać, żeby jej na to wszystko pozwolić. On wiedział, że ja nie zrobię głupoty i nie zrobiłam głupoty, więc wszystko się sprawdziło, nie było bezpodstawne, ale wiem, że jego to kosztowało bardzo dużo - wspomina.
Lara Gessler skomentowała też to, o czym otwarcie mówi w wywiadach, czyli swoją ortoreksję.
- Wiesz co, ja wpadłam w tarapaty, tylko zupełnie inne, nie te typowe. No bo jak mogła skończyć dziewczyna, która była córką bogatych rodziców, dużo ludzi dookoła, część bardzo bananowej społeczności warszawskiej - z czym ludzie sobie naprawdę średnio radzili. Ja sobie poradziłam inaczej, ale wiesz, też mnie to kosztowało, te zaburzenia żywienia
Bo my myślimy o tym w sposób jasny: narkomania, alkohol, orgie przedstawiamy jako poważny problem, a jak coś jest mniej wstydliwe, jak zaburzenia żywienia, "to przynajmniej chuda będzie" - tego nie traktujemy jako problem - mówiła influencerka.
Jeśli spodobał ci się nasz podcast, zapraszamy do odsłuchania innych odcinków na Spotify, Youtubie i innych platformach. Zasubskrybujcie FemiTALK, żeby nie przegapić następnego odcinka.
Posłuchaj rozmowy z Renatą Dancewicz o brydżu, wolności i seksie: SpotifyYouTube
Posłuchaj rozmowy z Pauliną Smaszcz o hejcie: SpotifyYouTube
Posłuchaj rozmowy z Magdaleną Popławską o śląskości i miłości do zwierząt: SpotifyYouTube
Posłuchaj rozmowy z Ogi Ugonoh o polskim rasizmie i ciałoneutralności: SpotifyYouTube
Posłuchaj rozmowy z Bożeną Kowalkowską o tym, jak odzyskać czas: Spotify YouTube