Rekordy Guinnessa wzbudzają ciekawość od wielu lat. W księdze publikowane są od 1955 roku. Przez ponad pół wieku na liście zebrało się sporo oryginalnych i dziwnych wyczynów. Oto kilka z nich, jednak zaznaczamy, aby nie próbować samodzielnie powtarzać poniższych wyczynów w domu. Mogą być one groźne dla zdrowia, a nawet życia.
Więcej podobnych ciekawostek przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Jackie Bibby z Teksasu wężami interesuje się od dzieciństwa. Szczególnym upodobaniem darzy grzechotniki. Na swoim koncie ma kilka rekordów. W Księdze Rekordów Guinnessa zapisał się m.in. leżeniem w wypełnionej wężami wannie przez 45 minut. Wewnątrz znajdowało się 195 grzechotników. To jednak niejedyne osiągnięcie Bibby'ego. W ustach utrzymał 13 grzechotników, a swojego czasu pobił inny niecodzienny rekord. Zamknął się w śpiworze ze 109 grzechotnikami.
Pochodzący z Francji Michel Lotito w Księdze Rekordów Guinnessa zapisał się dzięki swojej niecodziennej diecie. Już w dzieciństwie zorientował się, że jest w stanie zjadać naprawdę niecodzienne rzeczy. To dlatego postanowił skonsumować samolot Cessna 150. Spożycie go zajęło mu dwa lata. W nagrodę za swoje dokonania otrzymał mosiężną tabliczkę, którą również skonsumował. Między 1959 a 1997 rokiem mężczyzna zjadł niemal 9 ton metalu. Lotito zmarł w 2007 roku.
Natasha Veruschka to tancerka brzucha i profesjonalna połykaczka mieczy. W 2009 roku podczas jednego z pokazów połknęła miecz o długości aż 58 cm. To niejedyne osiągnięcie Natashy. Kilka lat później udało jej się połknąć 11 mieczy jednocześnie.