Problem oklapniętych włosów nasila się szczególnie zimą, gdy zakładamy na głowę czapkę. Ma ona duży wpływ na wygląd kosmyków. Ciepła skóra wytwarza więcej sebum, a to doprowadza do szybszego przetłuszczania się, w wyniku czego są one oklapnięte. Podpowiadamy, jak sobie z tym poradzić.
)
Winna nie tylko czapka. Przyczyn oklapniętych włosów jest kilka
Czapka nie jest jedynym winowajcą. Kiedy na zewnątrz panują minusowe temperatury, warto nosić ją nie tylko, aby się nie przeziębić, ale również ze względu na włosy. Na zimnie szybko się przesuszają. Przyczyną oklapniętej fryzury są również źle dobrane kosmetyki i nieodpowiednia pielęgnacja. Pamiętajmy, aby stosować preparaty odpowiadające naszej strukturze włosa – niskoporowatego, średnioporowatego lub wysokoporowatego.
Tłuste oleje czy ciężkie odżywki nie są dobre dla osób z oklapniętą fryzurą, która wiąże się z niskoporowatym typem włosów. Jest on oporny na stylizację i szybko wraca do poprzedniej formy. Próby podkręcenia lokówką, często kończą się wyprostowaniem. Jeśli zmagasz się z oklapniętą fryzurą najlepiej stosować kosmetyki ograniczające przetłuszczanie oraz dodające objętości.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
)
Jak poradzić sobie z oklapniętymi włosami? Kilka porad, które pomogą poprawią kondycję naszej fryzury
Witaminy. Cienkie i pozbawione objętości włosy często są efektem niedoboru witamin i składników odżywczych. Najważniejsze witaminy to witaminy z grupy B, ryboflawina, biotyna, kwas foliowy i kwas pantotenowy. Mają one największy wpływ na kondycję naszej fryzury.
Susz włosy głową w dół. Taki sposób suszenia sprawi, że cienkie włosy nabiorą objętości i odbiją się od nasady.
Lekkie kosmetyki nie obciążają włosów. Pamiętajmy, aby nakładać odżywkę po długości, nie zaś na skórę głowy. Do skalpu stosujmy peelingi — złuszczymy w ten sposób nadmiar naskórka, który przyczynia się do przetłuszczania.
Nieodpowiednia fryzura. Przy cienkich włosach świetnie sprawdzają się cięcia w stylu air cut, czyli charakterystyczne pazurki wokół twarzy. Warto wypróbować też butterfly haircut, czyli włosy nierównej długości, dłuższe na spodzie, bliżej głowy i krótsze na górze oraz bounce blowout. To kultowa fryzura lat 90., w której pasma podkręcane są na szczotkę.
