Czy jest coś bardziej eleganckiego od białej koszuli? To baza, dzięki której możemy wyczarować klasyczną stylizację z efektem wow. Z koszulą jest jednak pewien problem. Mianowicie włożenie jej w spodnie lub spódnicę nie jest łatwe, a już na pewno nie jest stabilne. Wystarczy schylić i całe misterne układanie psuje się. Wychodzi, marszczy się i wygląda nieestetycznie. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca szczególnie w przypadku księżnej, dlatego też przyszła królowa-Kate Middleton postawiła na model, który zupełnie wyklucza ten problem.
Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Księżna Kate uwielbia spotkania z dziećmi, a wtedy dostosowuje się do ich wzrostu, kucając. W takiej sytuacji koszula może zupełnie wymknąć się spod kontroli. Przytulasy, rozmowy i ściskanie rączek buduje relacje z najmłodszymi, a Kate w swojej działalności charytatywnej skupia się przede wszystkim na dzieciach. Sukienki nie do końca zdają egzamin, dlatego też księżną przy takich okazjach często widujemy w stylizacjach składających się ze spodni, koszuli i marynarki. Jak donoszą znawcy mody w rodzinie królewskiej, Kate wówczas stawia na koszulę z wykończeniem body.
Wszyscy wiemy, że najlepszym sposobem na efekt idealnie przylegającej bluzki są po prostu body. Gładkie, proste, dzięki części dolnej są ubraniem, które układa się świetnie niezależnie od ruchów. Zatem ktoś wpadł na znakomity pomysł: skoro mamy bluzki z body, to dlaczego nie połączyć tego z koszulą? To wspaniałe rozwiązanie, dzięki któremu koszula jest zawsze na miejscu i nie wychodzi spod spodni czy spódnicy. W sklepach można spotkać modele zarówno zapinane, jak i z kopertowym dekoltem, który jest elegancką alternatywą dla tradycyjnej koszuli. Na nią można narzucić marynarkę, ale także rozpinany sweterek. Zdecydowanie warto mieć ją w szafie.