Jak dziś wygląda Vicky ze "Zbuntowanego Anioła"? "Dla jednych piękna, dla innych brzydka"

"Zbuntowany anioł" jest jednym z najpopularniejszych seriali lat 90. Choć od zakończenia jego emisji minęło już ponad 20 lat, wiele fanek i fanów nadal interesuje się życiem aktorów grających główne role. Veronica Vieyra przed laty wcielała się w Vicky, siostrę Ivo, która zachwycała swoją urodą. Jak wygląda dziś, mając 54 lata?

Więcej o gwiazdach przeczytasz na Gazeta.pl

Zobacz wideo Po urodzeniu dziecka napisała erotyk. "Straciłam radość życia"

Serial "Zbuntowany Anioł" przed laty ściągał przed ekrany telewizorów miliony widzek i widzów na całym świecie, a aktorzy występujący w tej kultowej produkcji do dziś cieszą się sporą popularnością. Jedną z postaci, która z pewnością zapadła w pamięci fankom oraz fanom serialu była Vicky, siostra głównego bohatera. Veronica Vieyra miała wówczas 30 lat. W tym roku aktorka świętować będzie swoje 55. urodziny. Czas jest jednak dla niej wyjątkowo łaskawy.

Pamiętacie Vicky ze "Zbuntowanego Anioła"? Tak aktualnie wygląda Veronica Vieyra

Veronica Vieyra aktywna prowadzi swój profil na Instagramie, gdzie zgromadziła ponad 34 tys. obserwatorek i obserwatorów, z którymi dzieli się wybranymi momentami ze swojego życia. Aktorka cały czas spełnia się zawodowo, choć już mniej w roli aktorki, a częściej jako producentka. Prywatnie aktorka jest matką dwojga dorosłych już córek. Aktorka została również babcią, a swojego wnuka z dumą pokazuje na Instagramie.

 
 

Veronica Vieyra na swoim instagramowym profilu regularnie pokazuje się w naturalnej wersji bez makijażu, zachęcając innych do samoakceptacji. - Noszę znaki lat pod oczami i siwe włosy. Noszę to, co przeżyłam, ze wszystkimi wadami i zaletami. Nie jestem tą dziewczyną w makijażu, która wygląda jak ktoś inny, a nie ja. (...) Nie musimy wszyscy być identyczni. Musimy być unikalni. Dla jednych piękna, dla innych brzydka. Ale prawdziwa. Bądź szalona, odważna, płacząca, zabawna, nudna, cicha lub krzycząca!!! Bądź tym, kim chcesz. Ale bądź sobą - napisała w jednym z postów. 

 
Więcej o: