Trzy banalne i genialne triki z fusami od kawy. Nie wyrzucaj, wykorzystaj

Wielu z nas uwielbia parzoną i mieloną kawę. Jej smak i aromat pobudza nas już od samego rana. Co jednak zrobić fusami, które często zalegają nam w naszych ekspresach czy zaparzaczach? Nasz Mykowy ekspert Tomasz Pazdyk ma na to genialne patenty.

Wiele osób nie potrafi żyć bez kawy. Jedni piją ją po ty, by się obudzić, inni doceniają walory zdrowotne. Kawa zawiera antyoksydanty, spala tłuszcz, poprawia krążenie krwi czy obniża stres. Bez względu na to, z jakich powodów wy pijecie kawę warto, żebyście przyjrzeli się też fusom, które doskonale sprawdzą się w wielu sytuacjach. 

Nie wyrzucaj, wykorzystaj. Zobacz, do czego przydadzą ci się fusy

Zobacz wideo Nie wyrzucaj fusów od kawy. Zobacz, do czego mogą ci się przydać

Okazuje się, że fusy z kawy kapitalnie przedłużają żywotność naszych ciętych kwiatów. Oczywiście w sklepach ogrodniczych możecie znaleźć mnóstwo takich preparatów, ale po co przepłacać skoro fusy mamy pod ręką? Wystarczy, że do wazonu z wodą dosypiecie łyżkę fusów, zamieszacie i wstawicie kwiaty. Prawda, że proste? 

Choć na razie w Polsce nie widać cieplejszych dni na horyzoncie, to warto być jednak na nie przygotowanym. A tak naprawdę to przygotować naszych czworonożnych przyjaciół. Kiedy tylko temperatury pójdą trochę w górę, będą oni narażeni na takie insekty jak komary czy meszki. Jeśli chcemy ustrzec nasze psy czy koty od tych owadów, wystarczy delikatnie natrzeć ich sierść właśnie fusami od kawy. 

Ostatnim sposobem jest po prostu nawożenie ziemi w ogródku fusami. Dzięki temu nasza gleba wzbogaci się o wiele cennych minerałów i poprawi się pH ziemi. 

Inne sposoby na wykorzystanie fusów od kawy

Kawa to nieoceniony pomocnik nie tylko w przypadku spadku energii, ale również w pielęgnacji skóry. Kofeina, czyli główny składnik będący synonimem kawy niesie wiele korzyści w działaniu na skórę, a oto niektóre z nich:

  • zmniejsza widoczność zmarszczek i linii mimicznych,
  • zmniejsza stan zapalny skóry, dzięki czemu można stosować kawę w minimalizowaniu opuchniętych oczu i cieni pod oczami,
  • poprawia elastyczność skóry,
  • naprawia szkody wyrządzone przez promienie UV i zapobiega ich powstawaniu,
  • zwiększa produkcję kolagenu i elastyny, dzięki czemu skóra wygląda młodziej.

Peeling z kawy 

Regularne korzystanie z peelingu przygotowanego z fusów po kawie może przynieść efekty lepsze niż stosowanie drogich kosmetyków. Dzięki niemu złuszczymy martwy naskórek, a jednocześnie zregenerujemy włosy. Taki peeling ułatwia regulację pracy gruczołów łojowych, co może zapobiegać szybkiemu przetłuszczaniu się włosów oraz powstawaniu łupieżu. Dodatkowo kofeina stymuluje włosy do wzrostu i zapobiega ich wypadaniu.

Do przygotowania podstawowej wersji peelingu potrzebujemy:

  • 2 łyżki fusów z kawy,
  • 2 łyżki szamponu
  • możemy go również wzbogacić o 2 łyżki gorącej wody i 1 łyżkę podgrzanego oleju kokosowego.

Fusy zalewamy wodą i dokładnie mieszamy, a następnie dodajemy resztę składników. W zależności od pożądanej konsystencji możemy dodać do mieszanki więcej oleju lub fusów. Gdy peeling będzie miał temperaturę pokojową, możemy go wmasować w skórę głowy, pozostawić na kilka minut, a następnie spłukać letnią wodą. Warto po takim peelingu nałożyć na włosy odżywkę, aby efekt był jeszcze lepszy. Kawowy peeling stosujemy nie częściej niż raz w tygodniu.

Więcej o: