Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Jedni kolekcjonują znaczki, inni kryształy z PRL, a pozostali jak się okazują figurki z Kinder Niespodzianek. Niektórzy za plastikowe figurki są w stanie zapłacić niemałe pieniądze.
Najrzadsze z figurek mogą kosztować kilkadziesiąt tysięcy złotych. Skąd ta cena?
Jak wiadomo, w kolekcjach zwykle najdroższe są najrzadsze i najstarsze elementy. Jak donosi portal dlahandlu.pl, najwięcej zarobimy za sprzedaż figurek Smerfów. Niebieskie ludziki po raz pierwszy pojawiły się w jajkach niespodziankach w 1979 roku. Najcenniejszymi postaciami są Smerf Nocny Stróż, Smerf Flecista i Smerf Laluś. Za pierwszego z nich kolekcjonerzy oferują nawet 12 tysięcy euro, czyli ponad 50 tys. złotych. Taka cena możliwa jest tylko w przypadku, w którym figurka wykonana jest z twardego niebieskiego plastiku, na którym namalowano spodnie i czapkę.
Smerf Flecista, również w zależności od materiału oraz lakieru, których użyto do wytworzenia figurki. Ostatnia zarejestrowana sprzedaż tej postaci to 2021 rok, w którym zapalony kolekcjoner zapłacił za nią 5000 euro. Cena za Smerfa Lalusia także różni się w zależności od wersji postaci. Ludzik z ciemnoniebieskim lakierem i srebrnym lusterkiem kosztuje około 4000 euro, natomiast jego odpowiednik wykonany z niebieskiego materiału podstawowego jest tańszy o około tysiąc.
Najdroższe figurki z Kinder Niespodzianki w Polsce. Można na nich sporo zarobić
Obecnie najdroższą figurką z jajka niespodzianki w Polsce jest również smerf. Na najpopularniejszym serwisie aukcyjnym w kraju można znaleźć ofertę opiewającą na 700 złotych. Podobno plastikowa statuetka cieszy się sporym zainteresowaniem potencjalnych kupców. Innymi wartościowymi postaciami z Kinder Niespodzianki są m.in. Pumuckl (około 100 euro), Asterix (około 180 euro) i Krasnolud "Ferdi Fallobst" (od 2000 do 3500 euro).
