Na wysokość waloryzacji wpływ mają dwie rzeczy. Pierwszą z nich jest inflacja za rok wstecz, drugą natomiast realny wzrost płac. Choć początkowe prognozy mówiły, że w tym roku wyniesie 13,8 proc., co już czyniło ją rekordową, dziś jest już pewne, że będzie to więcej. Według ekspertów — co najmniej 14,8 proc. Choć dokładne dane poznamy już niebawem, Mateusz Morawiecki poinformował, że będzie ona jeszcze wyższa.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
W niedawnej rozmowie z Interią premier przyznał, że wzrost emerytur przekroczy 20 proc. - Podnosimy ją (waloryzację, przyp. red.) z 13,8 proc. do takiego poziomu, by żaden emeryt nie ucierpiał i by odzwierciedlała poziom inflacji. A jak dodamy do tego 13. i 14. emerytury, to wzrost emerytur znacząco przekroczy 20 procent i znacząco przekroczy inflację – stwierdził w rozmowie z portalem interia.pl. Co o takim wyliczeniu sądzą eksperci?
- Wliczanie "13" i "14" do waloryzacji to nieporozumienie. W 2020 r. coroczną 13. emeryturę zagwarantowano ustawowo, a 14. emeryturę przyznano też w 2021 r. i 2022 r., więc nie można udawać, że to jakieś nowe świadczenia, które od 2023 r. poprawią sytuację emerytów i rencistów — stwierdził dr Tomasz Lasocki z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego cytowany przez fakt.pl. Specjalista dodał także, że tak wysoka waloryzacja nie powinna być traktowana jako sukces, którym rząd mógłby się chwalić, gdyż wynika z przepisów obowiązujących od ponad 20 lat. Co więcej, zauważył także, że emeryci tracili przez inflację przez cały 2022 rok, a podwyżkę dostaną dopiero teraz, bez wyrównania za okres wsteczny.
Tegoroczne "trzynastki" będą wypłacane w kwietniu i wyniosą 1588 zł 44 gr brutto dla każdego. Nie wiadomo jeszcze, ile to będzie netto, gdyż brakuje decyzji, czy zostaną one zwolnione z podatku dochodowego. "Czternastki" powinny zostać wypłacone na przełomie sierpnia i września. Dla osób ze świadczeniami do 2900 zł brutto wyniosą również tyle, co minimalna emerytura po waloryzacji. W przypadku pozostałych zostanie zastosowany mechanizm "złotówka za złotówkę".