Luty dotychczas był chłodny. Przez większość nocy w miesiącu panował silny mróz, a temperatury spadały w górach nawet poniżej -20 stopni Celsjusza. Okazuje się, że już niebawem nastąpi przełom, a wraz z nim gwałtowne ocieplenie. Termometry w niektórych miejscach pokażą nawet o 30 stopni więcej.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
W ciągu kilku najbliższych dni Polskę czeka ocieplenie. Wpływ na ten stan ma położenie kraju, który już niedługo znajdzie się w zasięgu obszaru obniżonego ciśnienia. W efekcie wyż wycofa się z północy na południe, a cyrkulacja powietrza w naszym regionie zmieni się na zachodnią. Wyże zajmą miejsce niżów, co będzie się wiązało z napływem fal ciepłego powietrza do kraju, które przybędą z zachodniej strony kontynentu.
Jak podaje portal "Fanipogody.com", mróz może utrzymać się w piątek jeszcze we wschodniej części Polski. W nocy powrócą minusowe temperatury, ale już w sobotę i niedzielę nadejdzie zmiana. Z zachodu kontynentu zacznie napływać o wiele cieplejsze powietrze, jednak skutkiem rozpogodzenia może być pojawienie się delikatnego mrozu na południu i wschodzie. Ocieplenie utrzyma się aż do około 20 lutego. Mimo aktualnych założeń warto jednak wziąć pod uwagę, że termin jest odległy, a sytuacja może jeszcze ulec zmianie.
Aktualnie w nocy w niektórych miejscach kraju termometry pokazują nawet -20 stopni Celsjusza, jednak już po najbliższym weekendzie się to zmieni. Mieszkańcy najcieplejszych regionów odczują na skórze nawet 6-12 stopni na plusie. Jest to maksimum dotyczące obecnych prognoz.
Windy.com - prognoza pogody na poniedziałek 13 lutego Zrzut ekranu: www.windy.com