Więcej wiadomości z życia gwiazd przeczytasz na Gazeta.pl.
Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan od lat uchodzą za idealną parę. We wrześniu minęło sześć lat, odkąd zostali małżeństwem. W rozmowie z "Vivą" Małgorzata Rozenek podkreślała, że zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia.
Ja pamiętam, jak my się spotkaliśmy na premierze. On podszedł do mnie, zaczęliśmy rozmawiać i zauważyłam, że zaczęli podchodzić fotoreporterzy. Ja mu wtedy powiedziałam: "Radosław nie podchodź do mnie, bo za chwilę będziesz moim trzecim mężem", a on do mnie: "Dobra, ja też miałem dwie żony, więc do trzech razy sztuka"
- opowiadała. Od tamtej pory są wzorem do naśladowania w kwestii relacji. Ostatnio w rozmowie z Jastrząb Post prowadząca "Dzień dobry TVN" została zapytana o to, co sądzi o polskich mężczyznach i w odpowiedzi nawiązała do tych najbliższych jej sercu.
Małgorzata Rozenek podkreśliła, że ma niewielkie doświadczenie w kontaktach z polskimi mężczyznami.
Mam bardzo małe doświadczenie w polskich mężczyznach. Mam jednego polskiego mężczyznę, od 10 lat tego samego, który nie pozostawia mi przestrzeni do eksplorowania innych. Oprócz tego mam synów. Patrząc jeszcze na mojego tatę, powiem szczerze, że ja mam jak najlepsze zdanie o polskich mężczyznach
- odpowiedziała. Następnie dodała jednak, że nie wszyscy mają takie szczęście w związku jak ona.
Natomiast gdy patrzę na swoje koleżanki i obserwując to, z jakimi one trudami borykają się w swoich relacjach, to myślę, że obie strony mają lekcje do odrobienia
- podsumowała.