Swoim przeżyciem podzieliła się ze swoimi obserwatorami na TikToku. Określiła je m.in. mianem "horroru" i "doświadczenia blisko śmierci". Influencerka zakupiła online zestaw tipsów za łączną cenę 8 funtów. Zdecydowała się na ich samodzielną aplikację w domu.
W pewnym momencie - myśląc, że odrobina kleju, która znalazła się na opuszce jej palca, już wyschła - pośliniła ją, co okazało się fatalne w skutkach.
Klej nadal nie zasechł, a sekundę później okazało się, że język przykleił się jej do podniebienia. TikTokerka nie mogła mówić. Dziewczyna wpadła w panikę.
Nie mogłam mówić, ponieważ język przykleił mi się do podniebienia. To było okropne
- opisywała. W tym momencie zaczęły dopadać ją w myślach najczarniejsze scenariusze. - Myślałam, że umrę, że mój chłopak wróci z pracy, a ja będę nieżywa - wspominała. Stwierdziła, że "niemal otarła się o śmierć". Próbowała dodzwonić się do swojego partnera, jednak ten nie odbierał telefonu, ponieważ był w pracy.
Z przerażeniem zaczęła czytać etykietę, zamieszczoną na opakowaniu sztucznych paznokci. Kiedy przeczytała, że należy unikać kontaktu kleju "z oczami, ustami i skórą", zaczęła jeszcze bardziej panikować. - To był horror - dodawała.
"Nie bądźcie tak głupie, jak ja"
Po dłuższej chwili tiktokerka uspokoiła myśli i zaczęła szukać racjonalnego rozwiązania. Użyła płynu do płukania jamy ustnej, co pozwoliła jej odkleić język od podniebienia. Kawałek kleju pozostał na nim jednak przez następne kilka dni.
Swoją historię opisała, by - jak twierdzi - przestrzec inne użytkowniczki. - Nie bądźcie tak głupie, jak ja - powiedziała dodając, żeby przedtem czytała informacje zawarte z tyłu opakowania zamawianych produktów.
Źródło: TikTok
