Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Warto przypomnieć, że Anna i Robert Lewandowscy poznali się jeszcze na długo przed tym, jak obydwoje zaczęli być sławni. Nic więc dziwnego, że jak sami przyznają, na początku ich relacja wyglądała zupełnie inaczej niż teraz, gdy ich związek śledzony jest przez media i fanów z każdej możliwej strony.
Dziś z sentymentem wspominają czasy, gdy ich uczucie rozkwitało, a oni sami dopiero zaczynali się wspinać po szczeblach kariery. Jednak obecnie mimo ciągłego natłoku obowiązków, para nie rezygnuje ze wspólnego spędzania czasu i chętnie dzieli się z fanami również prywatnymi wydarzeniami z życia. Ostatnio opublikowali na swoich instagramowych profilach relacje ze święta zakochanych i pokazali internautom ich własny sposób na uczczenie tego wyjątkowego dnia.
OFERTY AVANTI24.PL: Po więcej inspiracji modowych zapraszamy na Avanti24.pl
W tym roku z okazji Walentynek trenerka i piłkarz udali się na romantyczny obiad do restauracji. Czułym gestom tego dnie nie było końca! Robert Lewandowski niemalże zasypał ukochaną żonę pięknymi różami, a zaraz po tym na swoim instagramowym profilu udostępnił zdjęcie pięknej Anny pozującej wśród bukietów.
Aniu, jesteś moim życiem i moją motywacją, inspirujesz mnie do wszystkiego, co robię. Jesteś moim wsparciem i siłą. Najbardziej troskliwą, kochającą osobą i wspaniałą matką dla naszych córek. Uwielbiam patrzeć, jak bardzo angażujesz się w swoją pracę i w swoje pasje. Szczęśliwych Walentynek, kochanie"
— napisał na swoim profilu Robert Lewandowski.
Fani zwrócili jednak uwagę na pewien ciekawy szczegół. Otóż w komentarzach bardzo szybko zaczęły pojawiać się głosy twierdzące, że czerwone róże zebrane w charakterystyczne pęki, przy których zapozowała Lewandowska przypominają im... wiązanki pogrzebowe.
Przez te liście się kojarzą niestety z wieńcami, ale róże piękne pomimo skojarzeń.
Wyglądają jak wieńce.
— komentowali internauci.
OFERTY AVANTI24.PL: Czujecie wiosnę? Zobaczcie nasz wybór najpiękniejszych wiosennych spódnic. Kanarkowa jest czarująca!
Wiele fanów zwróciło jednak również uwagę na to, jak pięknie tego dnia prezentowała się Anna Lewandowska. Trenerka postawiła tego dnia na klasyczną, czarną stylizację. Top na długi rękaw, który ubrała na siebie gwiazda, subtelnie podkreślił jej biust oraz uwydatnił ramiona. Elegancki look 34-latka uzupełniła złotą biżuterią oraz ciemnymi dużymi okularami przeciwsłonecznymi. Trzeba przyznać, że Lewandowska podczas świata zakochanych wyglądała, jak milion dolarów!
Anna Lewandowska w Walentynki instagram.com/@annalewandowska