Mawiała, że zginie w górach. 30 lat temu wyruszyła w Himalaje, a jej ciała do dziś nie odnaleziono

Wanda Rutkiewicz zaginęła 12 maja 1992 r. podczas wspinaczki w Himalajach. Datę jej śmierci ustalono na 13 maja tego samego roku. Mało kto wie, że jej życie nie było usłane różami. Kobieta już we wczesnym dzieciństwie poznała gorzki smak utraty członka rodziny, a w późniejszych latach partnera.

Wanda Rutkiewicz kilka razy w życiu powiedziała publicznie, że podejrzewa, iż zginie w górach. Do dziś nie wiadomo, czy żartowała, czy może podczas trudnych wspinaczek towarzyszyło jej to niepokojące przeczucie. Legendarna 49-letnia alpinistka zaginęła 12 maja 1992 r. na górze Kanczendzonga w Himalajach, na wysokości około 8200 metrów. Datę jej śmierci ustalono na 13 maja — dzień później. Do dziś nie wiadomo, co dokładnie wydarzyło się podczas wspinaczki, a ciała kobiety nigdy nie odnaleziono. 2022 był ogłoszony rokiem Wandy Rutkiewicz.

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Himalaizm marzeniem dla bogatych? Sprawdzamy, ile to kosztuje!

Tajemnicze zaginięcie Wandy Rutkiewicz. Ze śmiercią miała do czynienia od dziecka

Śmierć towarzyszyła słynnej himalaistce już od najmłodszych lat. Pasmo nieszczęśliwych wydarzeń rozpoczęło się w 1948 r. Gdy miała 5 lat, zmarł jej starszy o dwa lata brat. Podczas zabawy wraz z kolegami znaleźli niewypał, prawdopodobnie z czasów wojny, który postanowili wrzucić do ogniska. Wybuch był tak silny, że w okolicznych domach stłukły się szyby, a chłopiec zginął. 

W 1992 r. Wanda Rutkiewicz była już znaną i uznaną alpinistką. Mimo wcześniejszych osiągnięć postanowiła zdobyć dziewiąty ośmiotysięcznik w swojej karierze. W trakcie ostatniej wyprawy na Kanczendzongę towarzyszyło jej wiele dolegliwości. Mimo to wraz z kierownikiem wyprawy, którym był Carlos Carsolio, 12 maja postanowiła podjąć próbę. Mężczyzna po 12 godzinach wspinaczki zdecydował się na powrót. Na wysokości 8200 metrów spotkał Rutkiewicz, która poinformowała go, że przenocuje w trudnych warunkach i podejmie próbę wejścia na wierzchołek góry kolejnego dnia. Do bazy już nie wróciła.

 

Od tragicznych wydarzeń minęło prawie 31 lat. Co mogło wydarzyć się w Himalajach?

Przez ponad 30 lat nie udało się dokładnie ustalić, co stało się z Wandą Rutkiewicz. Zakłada się kilka scenariuszy. Ze względu na dużą wysokość zmarła wskutek wyczerpania organizmu, wychłodzenia lub niedoboru tlenu, ale mogła również spaść podczas próby wspinaczki lub zejścia z góry. Informacja o zaginięciu i zgonie alpinistki dotarła do Polski 29 maja. Sytuacja poruszyła wiele osób. Niektórzy podejrzewają, że wpływ na tragiczne wydarzenia mogła mieć wcześniejsza śmierć jej partnera. 24 lipca 1990 r. Kurt Lyncke podczas wspinaczki z Wandą odpadł na jej oczach od ściany Broad Peaku i zniknął w przepaści. Choć później samotnie podejmowała się wspinaczek i wypraw górskich, nigdy nie pogodziła się ze śmiercią mężczyzny.

 

Największe osiągnięcia Wandy Rutkiewicz. Zdobyła osiem z czternastu ośmiotysięczników

Wanda Rutkiewicz miała w swojej karierze wiele spektakularnych osiągnięć. Swego czasu było o nich w naszym kraju bardzo głośno. To właśnie ona jako pierwsza kobieta zdobyła drugi co do wysokości ośmiotysięcznik na świecie, czyli K2. Na tym jednak nie poprzestała, ponieważ jako pierwsza Polka i Europejka wspięła się na szczyt Mount Everest. Oprócz tego zdobyła też inne ośmiotysięczniki — Nangę Parbat, Sziszapangmę, Gaszerbrum II, Gaszerbrum I, Czo Oju i Annapurnę. Dało to spektakularny wynik — osiem z czternastu ośmiotysięczników świata.

 
Więcej o: