Zdarza się, że białe ubrania i firanki prędzej czy później nas rozczarowują. Okazuje się, że z czasem tracą swój naturalny kolor na rzecz szarości i żółci. Mało kto wie, że problem można rozwiązać wykorzystując proste, tanie i ekologiczne produkty z kuchni — bez potrzeby zakupu chemicznych, drogich preparatów. Wystarczy przygotować niewielką ilość skorupek po kurzych jajkach i lniany woreczek.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Do wybielania ubrań warto wykorzystać skorupki z jajek, które są wybawieniem zwłaszcza w przypadku zszarzałych firanek. Często się zdarza, że materiał po jakimś czasie od zakupu przestaje cieszyć śnieżną bielą. Zanim podejmiesz decyzję o zakupie nowych zasłon, wykorzystaj do prania łupinki. Są w pełni ekologiczne i antyalergiczne, a na dodatek zadziałają lepiej niż środki ze sklepu. Nie wydasz też dodatkowo ani grosza.
Efekty wybielania będą widoczne już po pierwszym praniu.
Żółte plamy na koszulach zazwyczaj są spowodowane poceniem się. Aby się ich pozbyć, warto jak najszybciej podjąć działania — trwałe zabrudzenia mogą okazać się o wiele trudniejsze do usunięcia. Do wybielenia koszul sprawdzi się soda oczyszczona, którą wielu z nas ma w kuchni. Metoda może być stosowana również profilaktycznie.