Więcej o gwiazdach przeczytasz na Gazeta.pl
Doda od lat jest jedną z najpopularniejszych kobiet w polskim show-biznesie. Jej profil na Instagramie obserwuje ponad 1,5 mln osób, z którymi dzieli się różnymi momentami ze swojego życia. Choć Doda obecna jest w mediach od ponad 20 lat, nieustannie potrafi wzbudzić wśród fanek i fanów wiele emocji.
Doda podzieliła się ostatnio na swoim instagramowym profilu zdjęciami z sesji zdjęciowej, w której wzięła udział w październiku. Zapozowała na nich ubrana w krótki top z długim rękawem, mocno wycięte majtki oraz sportowe buty. - Życie kołem się toczy. Odnaleźć balans w odczuwalnym zachwianiu równowagi to cel osobistego rozwoju. Czasami kiedy wszystko nam się rozpada, to może układa się we właściwym miejscu? ;) - napisała.
Pod postem momentalnie pojawiły się komentarze od internautek oraz internautów. Jedni są zachwyceni kadrami, inni nie do końca:
Piękna!
Myślałam, że to jakaś stara fotka Britney Spears
Na pierwszy rzut oka myślałem, że to Joanna Krupa
Patrząc na to zdjęcie, przychodzi mi jedno stwierdzenie do głowy. Jest moc
Piękne ciało
No błagam... większych kompleksów już mieć nie mogę przez ciebie
Nie ma za grosz taktu, ani skromności. Nie wszystko jest na sprzedaż
Obserwowałam do tej pory profil, dzisiaj z tego rezygnuję
Boska
Super figura, tylko pozazdrościć
Doda weź nie wkurzaj oka
- czytamy.
Doda od lat otwarcie mówi, że za jej wyglądem oraz świetną kondycją stoją świadome wybory związane ze stylem życia. Gwiazda m.in. od ponad 15 lat nie je cukru, a od ponad 6 lat nabiału.- Odpowiednią żywnością wyleczyłam się z wielu swoich kłopotów zdrowotnych mimo że wciskano mi farmaceutyki jako jedyne wyjście. Dobre nawyki żywieniowe potrafią zdziałać cuda. Moje ojciec wpoił mi je od dziecka, a potem jako dorosła osoba pielęgnowałam je i z każdym rokiem doceniałam ten dar. Dziś mam 38 lat i ciało dwudziestolatki, ale nie wystarczyłyby mi same geny po ojcu sportowcu! Ruch dwa razy w tygodniu, dyscyplina, higieniczny tryb i dieta, która jest moim stylem życia, dała mi ten efekt - napisała w zeszłym roku, w jednym z postów na Instagramie.