Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Wyjątkowo często w świecie show-biznesu zdarza się, że popularni artyści mają za teściów równie znane osobistości. Katarzyna Dowbor i Joanna Koroniewska to dwie bardzo silne osobowości, które znane są z przebojowości oraz niezaprzeczalnej charyzmy. Panie od lat rozwijają swoje kariery, a w internecie zebrały spore grono wiernych obserwatorów. Od wielu lat łączy je również miłość do Macieja Dowbora. W wywiadach oraz wpisach w sieci panie wielokrotnie wypowiadały się na swój temat, oraz poruszały również temat ich relacji.
Katarzyna Dowbor to polska dziennikarka i prezenterka, która od lat pojawia się na ekranie. Jednak największą popularność przyniósł jej program "Nasz nowy dom". Prywatnie jest mamą Macieja Dowbora i Marii Baczyńskiej-Dowbor. Syn dziennikarki przyszedł na świat, gdy ta miała 19 lat. Maciej znalazł szczęście u boku aktorki znanej przede wszystkim z serialu "M jak miłość", Joanny Koroniewskiej. Miliony internautów śledziło program "Domówka u Dowborów" w trakcie pandemii. Para na pierwszym miejscu stawia rodzinę i relacje z bliskimi.
Okazuje się, że bezcennym wsparciem dla ich związku jest teściowa Koroniewskiej. Jednak nie zawsze tak było, a relacje na linii teściowa-synowa nie należały do wzorcowych. Panie mają podobne cechy charakteru, przez co dziennikarce ciężko było zaakceptować Koroniewską. Minęło sporo czasu, a dziennikarka dostrzegła zalety aktorki, które jej zaimponowały. Gwiazda serialu "M jak miłość" ujęła teściową szczerością, gotowością na poświęcenie oraz wrażliwością. Dodatkowo Dowbor ciężko było znaleźć czas na spędzanie czasu z wnukami przez sporą ilość zawodowych obowiązków. Ponadto jej relacje z synem nie należały do najlepszych. Jednak w ostatnich latach sporo w tej kwestii się zmieniło.
Panie obalają stereotypy o odwiecznych konfliktach w relacjach teściowej z synową. Często publikują posty w mediach społecznościowych, gdzie bardzo życzliwie mówią o sobie. Okazuje się nawet, że Katarzyna Dowbor zwraca się do synowej "córeczko". Z okazji urodzin Koroniewskiej, dziennikarka zamieściła post.
Kochana córeczko! Zdrowia, zdrowia pociechy z dziewczynek i dużo miłości! A życie zaczyna się po 60-tce. Mam taką nadzieję! Kochamy Cię.
Z kolei aktorka w jednym z postów na Instagramie wskazała, że Katarzyna Dowbor jest dla niej niemal jak druga mama.
Taka teściowa to prawdziwy skarb. (…) Urodziła i wychowała dla mnie mężczyznę na wskroś idealnego, prawdziwego macho, może ciut drewnianego, który, mimo że od najmłodszych lat otaczany był wianuszkiem najpiękniejszych kobiet, to jednak wybrał mnie, szarą myszkę.
Joanna Koroniewska również w obliczu pytania jednego z obserwatorów w internecie "jak wyglądają relacje z teściową", bez chwili zastanowienia odpowiedziała.
Rozumiemy się bez słów. Więc można pozazdrościć!
Joanna Koroniewska aktywnie prowadzi swój profil na Instagramie, gdzie zaskakuje swoim wyjątkowym dystansem i bez ogródek pokazuje prawdziwe oblicze codziennych chwil i tego, jak wygląda ciało oraz twarz. Nie ukrywa, że co rusz boryka się z krytyką niektórych zawistnych internautów, szczególnie w kierunku jej wyglądu bez makijażu. Niektórzy wypominają jej kolejne zmarszczki oraz wiek. W rozmowie z Jastrząb Post, Katarzyna Dowbor zdradziła, co myśli o swojej synowej i jej wizerunku w internecie. Dziennikarka stanęła w obronie synowej i przyznała, że to, co robi Koroniewska w sieci jest świetne.
Joasia ma bardzo fajny stosunek do siebie, do swojej kobiecości, do swojego wyglądu, urody. Czasami czytam te dziwne komentarze na temat tego, jak wygląda, czy się zestarzała, czy nie zestarzała, i zawsze mnie to śmieszy, bo myślę, że te osoby, które to piszą, nie zdają sobie sprawy, że je też to czeka. [..] Joasia nie wstydzi pokazać się w dresie, czy nieumalowana. Takie jest życie. Tak wyglądamy. Na co dzień też chodzę w dresie i też mam związane na szybko włosy. [...] Aśka to świetnie robi, bo ona jest po prostu sobą. Ona taka jest.