Chciała zameldować się w hotelu z 65-letnim mężem. Zawsze mają ten sam problem

Prowadzą wspólnie konto na TikToku. Chętnie dzielą się z obserwującymi różnymi szczegółami ze swojego życia i żartują ze swojego związku. Dzielą ich bowiem 43 lata różnicy. Niedawno opowiedzieli o niezręcznej sytuacji w hotelu.

Ona ma 22 lata, on 65 lat. Razem prowadzą profil na TikToku, na którym publikują filmiki pokazujące ich codzienne życie. Chętnie też żartują z dzielącej ich różnicy wieku i kontrowersji, jakie budzi ich małżeństwo. Niedawno podzielili się z fanami nagraniem z hotelu, w którym spotkała ich niezręczna sytuacja. I, jak sami zwracają uwagę, nie był to pierwszy raz.

Zobacz wideo Sposoby na podryw? "Najpierw gest ekstraordynaryjny - jakiś wiersz przeczytać"

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Chcieli zameldować się w hotelu. Obsługa nie pierwszy raz zareagowała w ten sposób

Na nagraniu widać parę siedzącą na dwóch oddzielnych łóżkach. Okazało się, że obsługa hotelu nie spełniła ich żądania, nie po raz pierwszy.

Hotele zawsze dają nam pokoje z dwoma oddzielnymi łóżkami, kiedy się meldujemy, mimo że prosimy o jedno podwójne

– czytamy w opisie do filmiku. Takie sytuacje zdarzają się nagminnie, a powodem na pierwszy rzut oka wydaje się spora różnica wieku. Pracownicy hotelu mogą przez nią odnieść mylne wrażenie, że to nie podróżująca para, a ojciec z córką. Obserwujący zwracali jednak uwagę na to, że to niekoniecznie oznacza umyślne działanie pracowników hotelu.

Jedno do biznesów, drugie do spania.
Może po prostu skończyły im się pokoje?
Większość standardowych pokoi hotelowych ma dwa łóżka. Rzadko jest tylko jedno podwójne, bo popyt jest zbyt niski.
Jak Księżniczka Peach i Mario.

– Tylko jedno podwójne? Dlaczego? – spytał jeden z obserwujących. – Im bliżej, tym lepiej – odpowiedziała para.

Dzieli ich spora różnica wieku. Z dystansem podchodzą do krytyki

Para stara się traktować z dystansem kontrowersje, jakie wzbudza. Często żartują z komentarzy i opinii, jakimi dzielą się obserwujący ich profil w mediach społecznościowych. Niektórzy fani uważają nawet, że cała historia przedstawiana na TikToku to kłamstwo, a para w rzeczywistości jest... ojcem i córką. Na jednym z filmików mąż zażartował, że co chwilę musi wołać "żona", by jego drugiej połówki nie mylono z prostytutką. W wielu nagraniach oboje z dystansem podchodzą do opinii, według których nie mają ze sobą zbyt wiele wspólnego, a 22-latka jest z mężem tylko dla jego pieniędzy.

Więcej o: