Dla wielu osób opadająca powieka jest problematyczna. Głównie przez to, że zwykle trudniej wykonać na niej makijaż. Okazuje się jednak, że nie trzeba od razu korzystać z usług medycyny estetycznej, by zniwelować jej widoczność. Pomogą w tym sprytne domowe sposoby oraz odpowiednia technika malowania powiek.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Widoczność opadających powiek można zniwelować za pomocą kilku domowych sposobów. Jeśli zależy nam na długotrwałych efektach, należy systematycznie wykonywać masaż oraz jogę twarzy, które delikatnie uniosą powieki. Trzeba być przy tym regularnym i konsekwentnym, a na efekty zwykle czeka się przez wiele tygodni. Co, jeśli jednak nie mamy tyle czasu?
Warto zastosować domowe kompresy na powieki. Efekty będą widoczne od razu, lecz tylko przez kilka godzin. Właśnie dlatego świetnie sprawdzą się, by wypróbować je przed ważnymi wyjściami. Możesz wykorzystać w tym celu schłodzone plasterki ogórka. Wystarczy nałożyć zimne kompresy na zamknięte powieki. Po 20 minutach zauważysz efekty.
Świetnie sprawdzi się również trik z wykorzystaniem dwóch torebek po parzeniu rumianku. Za całe opakowanie zapłacimy ok. 2-4 zł, a zatem "jednorazowa kuracja" wyniesie nas ok. 50 groszy, a doskonale zniweluje opuchliznę i sprawi, że opadająca powieka będzie mniej widoczna. Wystarczy odciśnięte z płynu torebki umieścić na chwilę w lodówce, by się schłodziły, a następnie nałożyć na zamkniętych oczach. Po 20 minutach efekty będą już widoczne. Warto je też podkreślić za pomocą makijażu.
Jak należy malować opadającą powiekę, by zniwelować jej widoczność? Przede wszystkim pamiętaj o tym, by jasne cienie nakładać w wewnętrznym kąciku, a następnie łączyć je z ciemniejszymi, by to w zewnętrznym kąciku była największa koncentracja intensywnego koloru. Nie zapomnij też o wykorzystaniu matowego, brązowego cienia do zaznaczenia załamania powieki. Na opadającym oku trzeba namalować je samodzielnie. Jak to zrobić?
Patrząc się w lusterko na wprost, otul cieniem opadającą fałdkę. Rozcieraj brąz tak, by powstała delikatna chmurka koloru, dzięki czemu optycznie powiększysz i otworzysz oko. Na koniec dodaj odrobinę rozświetlającej barwy pod sam łuk brwiowy i w wewnętrzne kąciki oczu. Dużą różnicę zrobi też dokładne wytuszowanie rzęs oraz przyklejenie sztucznych.