Na początku roku premierę miała autobiografia księcia Harry’ego, które wzbudziła niemałe kontrowersje. Opowiada w nich o historiach wręcz szokujących, które dotyczą oczywiście także jego rodziny. Zarzucił ojcu i bratu nielojalność i współpracę z mediami brukowymi, którym przekazywali informacje oczerniające Sussexa i jego żonę. Ujawnił też, że brat rzucił się na niego z pięściami, a ojciec i babcia kompletnie nie dbali o jego dobro. Tytuł książki "spare" oznacza "zapasowy", co jest najbardziej dobitnym określeniem tego, jak w rodzinie czuł się Harry. Choć royalsi nie skomentowali tej publikacji, to osoby z ich otoczenia informowały, że czują się zdruzgotani, sfrustrowani i zdradzeni.
Harry i Meghan zrezygnowali z pełnienia obowiązków królewskich w atmosferze skandalu. Przeprowadzili się po tym do Kalifornii, ale zanim do tego doszło mieszkali we Frogmore Cottage, rezydencji na terenie Windsoru. Wcześniej uznali, że wymaga ona generalnego remontu, który pochłonął aż 3 miliony funtów. Echem odbiły się plotki na temat decyzji Meghan. Wybrała organiczną wegańską farbę do ścian z olejkiem eukaliptusowym, która to miała korzystnie wpływać na pierworodnego. Całość zmian wygląda bardzo stylowo. Frogmore teoretycznie wciąż jest ich zapasowym domem, w którym zostawili sporo swoich rzeczy i chcieli pomieszkiwać w nim podczas wizyt w Wielkiej Brytanii. Jak się okazało, król Karol podjął decyzję o „eksmisji" Sussexów, i to w trybie przyśpieszonym.
OFERTY AVANTI24.PL: Luksusowe dodatki i akcesoria na prezent
Być może decyzja ta nie jest niczym zaskakującym, wszak w świeżo wyremontowanej willi chętnie osiedliliby się inni członkowie rodziny królewskiej, jednak brytyjskie media donoszą, że zapadła ona dzień po premierze biografii księcia Harry'ego. Mówi się, że jest to symboliczna kara za zdradę. Co więcej, podobno Harry i Meghan mają czas tylko do maja, czyli koronacji nowego króla. Zgromadzili sporo zabytkowych mebli, które muszą przetransportować do USA. Są zaskoczeni postawą ojca Harry'ego.
Informator powiedział ulubionemu królewskiemu reporterowi Sussexów, Omidowi Scobiemu:
To wszystko wydaje się bardzo ostateczne i przypomina okrutną karę. To tak, jakby [rodzina] chciała na dobre usunąć ich z obrazu. Harry i Meghan mają czas na opuszczenie mieszkania do wczesnego lata. Początkowo dostawali tylko tygodnie, teraz czas mają co najmniej do koronacji.
Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Według niektórych doniesień Karol zaoferował klucze do Frogmore zhańbionemu wujowi Harry'ego, księciu Andrzejowi – który najwyraźniej „opiera się", ponieważ chce pozostać w swojej dotychczasowej, okazałej rezydencji - Windsor Royal Lodge. Ma ona aż 30 pokoi, 98 akrów ziemi i basen.