Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Katarzyna Glinka to znana i lubiana przez wiele osób aktorka filmowa i telewizyjna. 45-latka od wielu lat gra na deskach teatru, ale również w telenoweli "Barwy Szczęścia", gdzie od 2007 roku wciela się w rolę Kasi Górki i dzięki której w dużej mierze zawdzięcza popularność. Aktorka może pochwalić się smukłą sylwetką, a kadry, gdzie pozuje przed obiektywem aparatu, chętnie umieszcza w swoich mediach społecznościowych.
Katarzyna Glinka po pobycie w polskich górach, a konkretniej w Zakopanem, postanowiła wyjechać wraz z bliskimi do Stanów Zjednoczonych. Aktorka relacjonuje podróż ze słonecznego Miami za pośrednictwem profilu na Instagramie, gdzie śledzi ją przeszło prawie 240 tysięcy osób. 45-latka w ostatnim z postów pochwaliła się zdjęciem typu selfie, gdzie zaprezentowała swoją twarz z bliska, korzystając z uroków pogody na plaży. Poruszyła również temat starzenia się i zmarszczek. Aktorka zauważyła, że obecnie problem Photoshopa w social mediach jest wszechobecny, a widok zmarszczek na zdjęciach tylko kusi, by skorzystać z jego możliwości. Glinka wyszła również z pytaniem do swoich obserwatorów.
Botox? Czy starzeć się z tzw. godnością? W którym teamie jesteście ?
Aktorka treścią posta szybko wywołała powód do dyskusji wśród fanów. Katarzyna Glinka raczej jest w teamie zwolenników naturalności i akceptowania siebie, lecz nie wyklucza korzystania z dobrodziejstw medycyny estetycznej.
Niby dobrze zaakceptować siebie, ale żal też nie skorzystać z tego, jakie możliwości daje medycyna estetyczna. Pomagać, ale nie przesadzić.
Dodaje również w odpowiedzi na jeden z komentarzy internautek, że skupia się obecnie na opóźnianiu procesów starzenia.
Ja trochę pomagam, często robię zabiegi hamujące proces starzenia.
W sekcji komentarzy internauci skomplementowali wizerunek gwiazdy, ale również wyrazili swoją opinię na ten temat.
Starzeć się. Piękna kobieta zawsze będzie piękna.
Gdyby było mnie stać botox, a tak starzeje się z godnością.
A tak na marginesie ja, osobiście nie umiem zaakceptować siebie starzejącej się.
Nawet ze zmarszczkami wyglądasz młodziej niż niejedna nastolatka.
Pani się nie starzeje.
Można się starzeć z godnością, korzystając z botoxu.