Krzysztof Skiba jakiś czas temu poinformował, że rozstawał się z żoną i jest w szczęśliwym związku z Karoliną Kempińską. Zakochani udzielili już wspólnego wywiadu Annie Kalicie z serwisu weekend.gazeta.pl. Opowiedzieli w nim między innymi o tym, jak reagują na negatywne komentarze dotyczące ich relacji.
- Ja się stałam w mediach "dziewczyną Skiby". Co jest zrozumiałe. Krzysiu jest przecież znaną osobą, ja osobą medialną nie jestem. Z zainteresowaniem mediów nie mam jednak specjalnego problemu, czym innym są jednak wpisy internautów… - zdradziła Karolina Kempińska.
- Karolina się nimi przejmuje o wiele bardziej niż ja. Bo ja się nie przejmuję wcale. Portale plotkarskie na razie nas oszczędzają. Piszą o naszym związku z sympatią. Natomiast anonimowe komentarze, które się pod tymi artykułami pojawiają?! Niejeden psycholog miałby pole do popisu. Ludzie, którzy nas nie znają, przeprowadzają naszą psychoanalizę! Nasz związek stał się dla wielu osób okazją, żeby sobie ulżyć, wyżyć się - powiedział artysta. Całą rozmowę przeczytacie tutaj:
Natomiast w najnowszym wywiadzie na Kanale Sportowym Skiba zdradził, co jego zdaniem młodsza partnerka mogła w nim dostrzec.
Widocznie widzi we mnie kogoś, kto jej się podoba. Pewna charyzma, pewien charakter, osobowość to też robi wrażenie na kobietach. Ona twierdzi, że zakochała się w moich niebieskich oczach i ja na te oczy zawsze zdawałem wszystkie egzaminy na studiach. Jak panie profesorki widziały moje niebieskie oczy, to mówiły "panie Krzysztofie, jeszcze pan powinien doczytać, ale stawiam piątkę"
- powiedział.
W dalszej części wywiadu Krzysztof Stanowski zapytał, czy Skiba niczym Leonardo DiCaprio pragnie co chwilę zmieniać partnerki na coraz młodsze. Artysta zareagował na pytanie bardzo stanowczo.
To jest miłość do końca życia. Ogłaszam publicznie, że chcę z Karoliną być do końca życia
- zadeklarował.
Naszego programu Mamy czas możecie słuchać w wersji audio w dużych serwisach streamingowych: