Trybson z Warsaw Shore wspomina poród córki. "Wbiegam tam, zrzucam z siebie ubrania"

Paweł "Trybson" Trybała w programie "Mamy Czas" wrócił wspomnieniami do porodu drugiej córki. - "Było jak w filmie" - stwierdził. Ta historia rzeczywiście brzmi jak scena z filmu. A co takiego wydarzyło się na sali porodowej? Posłuchajcie sami.

Paweł Trybała znany z programu Warsaw Shore jako "Trybson" na pytanie, o emocje, które towarzyszyły im przy narodzinach córki, odpowiedział: - "Strach, przerażenie, zaskoczenie. Nie do końca wiesz, co się będzie działo". 

Z drugiej strony szczęście, bo to jest coś z ciebie. 

- dodał.

Paweł zdradził również, że towarzyszył swojej żonie Elizie przy dwóch porodach. W programie "Mamy Czas" opisał historię, która przytrafiła mu się przy drugim dziecku.

Paweł "Trybson" Trybała wspomina poród drugiej córki

Trybała przyznał, że przy pierwszym porodzie towarzyszył Elizie cały czas, jednak przy drugim dziecku na sali porodowej od samego początku go nie było. Dlaczego? 

Ja nie chciałam go przy drugim porodzie, ponieważ przy pierwszym troszeczkę się na nim wyżyłam. Wiecie, jak to jest, gdy macie straszny ból, przeżywacie to, a ktoś ci mówi: - "No oddychaj spokojnie, spokojnie". (...) nie chciałam po prostu, żeby spotkało to go drugi raz. 

- wyjaśnia Eliza. 

Wiemy już, że Pawła od początku na sali porodowej nie było. Małżonkowie mieli taką umowę, że kiedy poród zacznie postępować, wtedy Trybała przyjedzie do szpitala. W pewnym momencie zadzwonił telefon. 

Eliza dzwoni. Ja wtedy byłem u teściów, a od nich do szpitala jedzie się z 15/20 minut. Słyszę, jak Eliza mówi: - "Paweł", a ja - "O zaczynasz rodzić?". A ona: - "Ja już urodziłam".

- wspomina Trybson. 

W tym momencie zaczął się prawdziwy wyścig z czasem, bo Paweł Trybała chciał przeciąć pępowinę. - "Powiedz im, że jak obetną pępowinę, to mają przesrane" - mówi. Okazuje się, że cały zespół poczekał. 

Wbiegam tam, zrzucam z siebie ubrania. Jedna pielęgniarka daje mi czysty kaftanik, druga psika mi ręce, myję. Trzecia mi podaje nożyczki jak chirurgowi na bardzo ważną operację. Wbiegam i tymi nożyczkami ciach, udało się. 

- relacjonuje. 

 

Kornelia Trybała urodziła się 20.08.2016 roku i ważyła 3,5 kg. Eliza i Paweł Trybała mają również starszą córkę Victorię, która urodziła się 08.10.2014 roku. Od 10 lat tworzą szczęśliwą parę.