Natalie Kate miała na myśli znaną większości osób spinkę w formie klipsa z tzw. "pazurami", którą spina się włosy z tyłu głowy. Spinki te są najczęściej plastikowe i mają wystający uchwyt.
Według studentki, zakładanie tego rodzaju spinki wsiadając do auta stanowić może niebezpieczeństwo w razie potencjalnego wypadku samochodowego.
Oto wasze codzienne przypomnienie dziewczyny, aby wyjąć klipsy z włosów, zanim zaczniecie prowadzić
- mówiła na jednym z opublikowanych filmów.
Dziewczyny zmarły przez to, że miały spinki we włosach ponieważ jeśli masz wypadek samochodowy i uderzysz się w tył głowy, to może przebić ci się do czaszki
- wyjaśniała.
Wideo opublikowane przez Natalie zostało obejrzane cztery miliony razy. Kolejny film na ten temat, w którym tiktokerka sugeruje, aby zamiast klipsem spinać włosy do jazdy materiałową gumką - 3,3 miliona razy.
"Ja, która codziennie jeżdżę do pracy i z pracy z klipsem na pazury" - skomentowała jedna z jej obserwatorek.
"Dosłownie niedawno miałam wypadek, i miałam tę spinkę na głowie" - dodawała inna. "Nie noszę takeij spinki do auta ze względu na wygodę" - komentowały inne osoby.
Źródło: TikTok