Renta rodzinna, zwana też czasem wdowią emeryturą lub emeryturą po mężu, to świadczenie, które po śmierci przysługuje członkom rodziny zmarłego. By je otrzymać, trzeba spełnić określone warunki. Wdowa lub wdowiec pobierający świadczenie musi z niego zrezygnować, a dziecko lub inny członek rodziny musi pamiętać o limicie dochodu. Przychód osiągany przez osobę uprawnioną do renty rodzinnej nie może przekraczać 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia za dany kwartał (od 1 marca do 31 maja 2023 roku nie może zarabiać więcej niż 8753,60 zł). Jak otrzymać rentę rodzinną?
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Do renty rodzinnej mają prawo małżonkowie, dzieci, wnuki, rodzice czy rodzeństwo zmarłego, pod warunkiem że:
Wdowa może pobierać rentę rodzinną, jeśli w chwili śmierci małżonka miała ukończone 50 lat lub była niezdolna do pracy. Emerytura po mężu przysługuje również, jeśli wdowa ma mniej niż 50 lat i:
Jeśli wdowa nie spełnia określonych wyżej warunków, ale nie ma źródła utrzymania, ma prawo do pobierania renty rodzinnej przez rok od śmierci małżonka lub dwa lata, jeśli bierze udział w szkoleniach kwalifikujących do wykonywania pracy zarobkowej.
By otrzymać rentę rodzinną, należy złożyć wniosek osobiście lub wysłać pocztą. Potrzebny będzie akt zgonu zmarłego (jeśli nie został złożony w ZUS do wniosku o wypłatę zasiłku pogrzebowego), dokument osobisty i potwierdzający stopień pokrewieństwa (np. akt małżeństwa lub akt urodzenia) oraz pozostałe dokumenty konieczne do uzyskania świadczenia. Pełną listę można znaleźć na stronie ZUS.
Od 1 marca 2023 roku wzrosną zarówno emerytury, jak i renty, w tym także renta rodzinna. Emerytura po zmarłym małżonku wynosi 85 proc. pobieranego przez niego świadczenia. Jeśli rentę rodzinną pobiera dwoje członków rodziny, każdy z nich otrzymuje równą część 90 proc. świadczenia po zmarłym, w przypadku większej liczby osób uprawnionych, mogą one liczyć na 95 proc. dzielone po równo. Wdowia emerytura nie może jednak być niższa niż minimalna emerytura, która od marca wynosi 1588,44 zł. Wzrasta ona zgodnie z zasadami przyjętymi dla innych świadczeń.
Osoby otrzymujące świadczenie poniżej 1700 zł brutto otrzymają 250 zł brutto więcej (227,50 zł na rękę). Kwoty powyżej 1700 zł będą wzrastały procentowo, a waloryzacja będzie wynosić 14,8 proc. Jak wylicza Strefa Biznesu, przykładowo osoba, która otrzymywała 1547 zł netto, od marca będzie pobierać 1775,36 zł. Na konta tych, którzy otrzymywali 1820 zł netto, od marca będzie wpływać już 2089,36 zł na rękę. Z kolei seniorzy otrzymujący 2670,00 zł netto, od marca będą otrzymywać aż 350,76 zł więcej.