Czy jest różnica między 999 a 112? Ratowniczka medyczna rozwiewa wątpliwości

Czym różni się numer 999 od 112? Na który z nich powinniśmy dzwonić, aby uzyskać pomoc? Na te pytania odpowiada ratowniczka medyczna.

W 2018 roku zlikwidowano numer 997. Kiedy wybierzemy te trzy cyfry, łączymy się z operatorem numeru 112. Podobna sytuacja miała nastąpić z numerem 999, który kierował nas bezpośrednio do dyspozytorni medycznej. Co dalej z tym numerem? I pod jaki numer należy dzwonić, aby uzyskać pomoc medyka w kryzysowej sytuacji?

Zobacz wideo Ratownik medyczny: Cały czas doświadczamy strachu o swoje życie

Jej mąż zaginął. Odnalazła ciało w czasie sprzątania Odkąd zaginął jej mąż, w mieszkaniu unosił się dziwny zapach. Ciało odnalazła po kilku miesiącach

Numer 112 miał zastąpić 999. Statystyki pokazują, że to zły pomysł

Od kilku lat trwała dyskusja o przekierowywaniu połączeń z numeru alarmowego 999 do operatorów numeru 112. Już 5 lat temu numer 997 został podłączony pod 112 i dziś dzwoniący są automatycznie łączeni z dyspozytorem, a nie oficerem dyżurnym. Podobne plany dotyczyły także telefonów na pogotowie ratunkowe, ale przeprowadzone badania i statystyki pokazują, że nie jest to najlepszy pomysł. Powodem takiego stanu rzeczy jest zbyt długi czas oczekiwania. W rządowym uzasadnieniu do projektu ustawy czytamy, że statystycznie, gdy dzwonimy pod 112, czas obsługi zgłoszenia wynosi 243,55 sekund, a kiedy wykonujemy telefon bezpośrednio od pod numer 999 - 116,31 sekund. Oznacza to, że czas oczekiwania na pomoc jest dwa razy krótszy, dlatego rząd podjął decyzję o bezterminowym pozostawieniu aktywnego numeru 999.

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Zofia Zborowska Zofia Zborowska-Wrona ćwiczy w pocie czoła. "Co to się wydarzyło?"

999 czy 112? Na który numer dzwonić?

Na tiktokowym profilu Gazeta.pl ratowniczka medyczna tłumaczy, skąd tak duża różnica w czasie obsługi dzwoniącego pod numer alarmowy. Okazuje się, że kiedy wykonujemy telefon pod numer 112, łączymy się nie z medykiem, a z operatorem. Ten po zebraniu podstawowych informacji, przekierowuje nas do dyspozytora medycznego, któremu również udzielamy szybkiego wywiadu. Dopiero potem osoba, z którą rozmawiamy, podejmuje decyzję o wysłaniu karetki. Operator 112 nie ma takiej możliwości prawnej. - Dzwoniąc pod 999, łączymy się z dyspozytorem medycznym. Jest to lekarz, pielęgniarka albo ratownik medyczny i to ona decyduje. Jest szybciej - wyjaśniła ratowniczka.

Więcej o: