Natalia i Marta wyszły ze szkoły i urwał się z nimi kontakt. Trwają poszukiwania 15-latek

Natalia Pyrek i Marta Mokry zaginęły 15 marca. 15-latki ostatni raz były widziane, kiedy opuszczały szkołę. Od tamtej pory urwał się z nimi kontakt. Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Lublińcu proszą o pomoc w poszukiwaniach nastolatek. Ze wstępnych ustaleń wynika, że dziewczęta mogą przebywać razem.

Więcej wiadomości z Polski przeczytasz na Gazeta.pl.

Natalia i Marta są uczennicami szkoły w Nakle Śląskim. To właśnie w placówce widziano je po raz ostatni. Od 15 marca rodzice nie mają z nimi kontaktu. Śledczy podejrzewają, że nastolatki mogą przebywać razem. Policja opublikowała ich rysopisy i prosi o kontakt wszystkich, którzy mogliby wiedzieć, gdzie przebywają.

Zobacz wideo Aktorzy są jak wino? Pedro Pascal, L. Jackson, czy Jennifer Coolidge - prezentujemy późno rozkwitłe kwiaty kina [MUSIMY O TYM POGADAĆ]
Każdy, kto zna aktualne miejsce pobytu lub w ostatnim czasie widział zaginione piętnastolatki, proszony jest o kontakt z policjantami prowadzącymi sprawę pod numerem telefonu 47 85 832 55 lub numerem alarmowym 112

- apeluje mł. asp. Ewelina Paruzel z Komendy Powiatowej Policji w Lublińcu.

Natalia i Marta wyszły ze szkoły i urwał się z nimi kontakt

Marta ma 160 centymetrów wzrostu, szczupłą sylwetkę, ciemne włosy do ramion. W dniu zaginięcia była ubrana w czarną kurtkę z kapturem i niebieskie lub czarne spodnie. Natalia jest tego samego wzrostu, nosi okulary. Również ma szczupłą sylwetkę i ciemne włosy do ramion - mogą być spięte w kucyk. 15 marca była ubrana w czarną kurtkę, czarne spodnie i białe adidasy.

Obie nastolatki pochodzą z Koszęcina. 

Więcej o: