Kara Saba wraz z mężem postanowiła się wybrać na podróż poślubną. Podczas podróży samolotem doświadczyli nietypowej sytuacji, która wzbudziła w nich wiele emocji. Zabawne nagranie postanowili udostępnić w mediach społecznościowych, jednak nie wszystkim internautom jest do śmiechu, o czym chętnie dają znać w komentarzach.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Kara Saba wraz z mężem wybierała się na podróż poślubną z Detroit do Charleston. Podczas podróży samolotem spotkała ją jednak wyjątkowa sytuacja. Siedząca za nią dziewczynka postanowiła łapać tiktokerkę za ramię i delikatnie ją łaskotać. Kobieta nagrała zdarzenie, na którym widać, że cała sytuacja ogromnie rozbawiła zarówno ją, jak i jej męża. Tiktokerka opatrzyła nagranie podpisem:
Miała na imię Adeline i mam nadzieję, że jej mama to widzi.
Nagranie udostępnione na TikToku przez Karę zostało odtworzone już ponad 2,7 miliona razy, a w komentarzach można przeczytać wiele skrajnych reakcji. Niektórzy są zachwyceni reakcją kobiety na niewinne zaczepki dziecka, a inni po prostu rozbawieni są całą sytuacją.
Jakie to słodkie.
W takiej sytuacji nawet nie da się złościć. To było urocze!
Jako mama dziękuję za życzliwość w takiej sytuacji.
Nie zabrakło jednak mniej przychylnych komentarzy. Niektórym internautom nie spodobało się zachowanie małej Adeline, o czym dali znać pod udostępnionym materiałem.
Ja tam bym się wkurzyła...
Co niby słodkiego w dziecku deptającym czyjąś przestrzeń?
Miałam tak, wcale słodkie to nie jest...
Złapałabym ją za rękę i nie puściła, żeby się wystraszyła.