Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Iza Motyl, zwana w środowisku jako "Izunia Motyl". W wieku 9 lat wyjechała z Polski do Wielkiej Brytanii, a konkretniej do Londynu, gdzie skończyła studia na kierunku ekonomicznym. Obecnie, rozwija karierę jako fotomodelka. Już jako nastolatka zaczęła reklamować bieliznę i pończochy znanych marek na całym świecie. Pojawiła się na okładkach wielu magazynów m.in. w czeskim i słowackim "Playboyu".
Pewna Polka, mieszkająca na co dzień w Miami, udowodniła, że obecnie przy odrobinie chęci można zarobić naprawdę wiele na wszystkim. Iza Motyl znana ze swojego pięknego ciała, o które chętnie dba i prezentuje w kampaniach bieliźnianych marek i nie tylko, jakiś czas temu postanowiła zmienić rozmiar piersi i zafundować sobie nowe implanty. Modelka zmieniła rozmiar z 32C na 32E. Stare implanty postanowiła wystawić na internetowej aukcji. Nie spodziewała się jednak, że na tej sprzedaży zbije fortunę. W rozmowie dla "Super Expressu" zdradziła, że zrobiła to w formie żartu.
Za namową kolegi dla żartu wystawiłam stare implanty na aukcji. Potraktowałam to jako zabawę. Byłam w szoku, kiedy ktoś dał za nie 7600 funtów, czyli ok. 15 tys. złotych.
Stare implanty w rozmiarze 32C trafiły na aukcję na eBayu i zostały oznaczone jako "piłki stresowe". Modelka zaznaczyła również, że nie nadają się do użycia. Ich cena wywoławcza wynosiła 89 funtów. Jak się okazało po chwili, chętnych do zakupu zużytych implantów modelki nie brakowało. Pojawiły się, aż 22 oferty. W opisie aukcji Iza Motyl dodała również, że na specjalne życzenie istnieje możliwość nagrania przez nią specjalnego nagrania, osobistego filmu.