Czyste, wybielone firanki nie tylko sprawiają, że nasze wnętrza wyglądają na schludne, lecz także wpuszczają do pomieszczeń więcej światła. Jak jednak należy je prać, by przywrócić im dawny wygląd? Nie musisz od razu sięgać po chemiczne wybielacze. Wystarczy, że zajrzysz do kuchni po dwa wyjątkowe składniki. Jeden z nich kosztuje mniej niż 1 zł, a drugi zwykle wyrzucasz do kosza. Jak wybielić firanki z ich pomocą? Podpowiadamy.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Firanki są niezwykle delikatne, więc jeśli nie chcemy ich uszkodzić, warto pamiętać o kilku ważnych kwestiach. Przede wszystkim nie należy wybielać ich silnymi środkami chemicznymi. Jeśli chcesz, by wyglądały, jak nowe wypróbuj domowe sposoby, które nie są tak inwazyjne. Dodatkowo trzeba pamiętać o odpowiedniej temperaturze, która nie powinna przekraczać 30 stopni Celsjusza. Jak prać firanki w pralce? Wybierz program delikatnego prania lub taki, który jest przeznaczony do czyszczenia firan.
Czym wybielić firanki? Okazuje się, że w kuchni masz wszystkie niezbędne produkty, a na jeden z nich nie wydasz ani złotówki. O czym mowa? Oczywiście o skorupkach jajek. Zamiast je wyrzucać, włóż do bawełnianego lub lnianego woreczka i umieść wraz z firanami w pralce. Wypierz je tak, jak zwykle, a po wyjęciu i rozwieszeniu ich od razu zobaczysz różnice. Materiał będzie jaśniejszy oraz doskonale doprany, a ty nie wydasz na to ani grosza.
Jeśli jednak nie masz skorupek pod ręką, nic straconego. Sięgnij po proszek do pieczenia, który kupisz w każdym sklepie spożywczym za mniej niż złotówkę. Jest to tańsza alternatywa dla drogeryjnych wybielaczy. Jak wybielić firanki z jego pomocą? Rozpuść zawartość jednej torebki w pięciu litrach ciepłej wody i umieść w niej firany na 20-30 minut. Po tym czasie umieść je w pralce i wypierz tak, jak zawsze. Różnica w wyglądzie materiału od razu będzie zauważalna, a same firany po prostu będą wyglądać jak nowe i to bez użycia drogeryjnego wybielacza.