"Dyrektor miejscowej szkoły powiedziała, że została zmuszona do rezygnacji ze stanowiska po tym, jak jeden z rodziców poskarżył się, że przeprowadzona lekcja dotycząca sztuki renesansu była pornograficzna" - czytamy na łamach eu.tallahassee.com.
)
Do zdarzenia doszło w jednej z miejscowości na Florydzie. Jak podaje z kolei bbc.com, rodzice uczniów szóstej klasy szkoły podstawowej mieli poskarżyć się, że ich dzieciom pokazano posąg Dawida autorstwa Michała Anioła - jedno z najważniejszych dzieł sztuki renesansowej Zachodu. Zdaniem rodziców, "uczniowie szóstej klasy mieli kontakt z pornografią" - czytamy.
Przypomnijmy, że ikoniczny posąg, ukończony w latach 1501-1504, mierzy 5,17 metrów i przedstawia nagą postać biblijnego Dawida, zabijającego Goliata. Rzeźba ta, zaraz obok słynnej "Piety", jest najbardziej znanym dziełem Michała Anioła.
Pokazała dzieciom arcydzieła renesansu. Dyrektora zmuszona do rezygnacji
W lekcji, na której zaprezentowano uczniom ów posąg, udział wzięli 11- i 12-letni podopieczni szkoły. Podczas zajęć, uczniów zaznajomiono również ze słynnymi obrazami "Sworzenie Adama" Michała Anioła i "Narodziny Wenus" Botticellego.
Po tym, jak rodzice niektórych dzieci złożyli skargę, dyrektorka szkoły Hope Carrasquilla otrzymała ultimatum - albo sama zrezygnuje z pełnionej funkcji, albo zostanie zwolniona. Oficjalnie nie podano też powodu, dla którego ma ustąpić ze stanowiska, ale wszystko wskazuje na to, iż było to związane ze skargą.
"Trzeci rodzic skarżył się, że lekcja była pornograficzna"
Dyrektorka i jednocześnie nauczycielka w Tallahassee Classical School na Florydzie nie miała pojęcia, że zaznajamiając uczniów z arcydziełami renesansowych artystów, wywoła skandal obyczajowy. Zwłaszcza, że podczas lekcji chciała wprowadzić szóstoklasistów w arkana sztuki renesansowej, przedstawiając im najwybitniejsze dzieła artystów z tamtego czasu.
)
Troje rodziców poskarżyło się, że ich dzieci 'czuły się niekomfortowo' podczas lekcji, na której pokazano zdjęcie Dawida Michała Anioła. Dwoje z nich uważało, że powinni zostać wcześniej powiadomieni o tym, co zobaczą ich dzieci. Trzeci rodzic skarżył się, że lekcja była 'pornograficzna'
- mówiła w rozmowie z eu.tallahassee.com.
Przewodniczący rady szkoły, republikanin Barney Bishop III poinformował, że w poprzednim roku do rodziców wysłano wcześniej zawiadomienie, że ich dzieci będą oglądać posąg Dawida, ale w tym roku tego nie zrobiono. Jego zdaniem był to "rażący błąd". - Rodzice mają prawo wiedzieć, ilekroć ich dziecko nauczane jest kontrowersyjnego tematu - oznajmił.
Nie będziemy pokazywać przedszkolakom pełnego posągu Dawida. Nie będziemy go pokazywać drugoklasistom. Pokazywanie całego posągu Dawida jest odpowiednie w pewnym wieku
- twierdził.
Przypomnijmy, że miniony czwartek gubernator Florydy, Ron DeSantis, postanowił rozszerzyć prawo zakazujące szkołom publicznym nauczania edukacji seksualnej i tożsamości płciowej. Nauczycielom, którzy złamią to prawo, grozi zawieszenie lub utrata uprawnień nauczycielskich.
Hope Carrasquilla była dyrektorem szkoły w Tallahassee niecały rok.
Źródła: bbc.com/theguardian.com/eu.tallahassee.com/nypost.com
