Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Kto nie pamięta starych telefonów komórkowych, ten nie wie, jak szybko rozwija się ta branża techniki. Jeszcze kilkanaście lat temu ekran dotykowy był prawdziwą nowinką. Przestarzałe urządzenia mogą się jednak jeszcze do czegoś przydać. Niektóre modele, potrafią kosztować prawdziwą fortunę.
Jeśli trzymasz stare modele telefonów w którejś ze szczelnie zamkniętych szafek, koniecznie sprawdź, czy nie możesz na nich zarobić. Niektóre komórki mogą kosztować nawet kilkanaście tysięcy złotych. Kto jednak chce kupować te urządzenia? Zwykle potencjalni nabywcy dzielą się na dwie grupy: kolekcjonerów i ważne osoby, starające się zabezpieczyć swoje dane w każdy sposób. W przypadku tych pierwszych liczy się stan sprzętu. Wartość drastycznie spada, jeśli kiedykolwiek został wyciągnięty z pudełka. Zapakowany i fabrycznie nowy telefon sprzed lat to wyjątkowo rzadki, ale i cenny produkt.
Jeśli chodzi o ważne osobistości, należy przyznać, że starą Nokię lub Motorolę o wiele trudniej zhackować niż dzisiejsze telefony. Urządzenia ze względu na wiek, nie są w stanie połączyć się z internetem, tym samym są chronione przed atakami na odległość. Jedynym sposobem na dotarcie do danych ich właściciela jest kradzież sprzętu.
Cena przestarzałych telefonów komórkowych zależy od kilku czynników. Są to m.in. kwestie kulturowe jak w przypadku Nokii 8810. Urządzenie zyskało ogromną popularność, dzięki pojawieniu się w serii "Matrix". Z tego powodu, nieodpakowany sprzęt dziś może kosztować nawet powyżej trzech tysięcy euro, czyli około 14 tys. złotych.
Kolejnym powodem, przez który stare komórki zyskują na wartości, jest ich rzadkość. Motorola DynaTAC 8000x była pierwszym opatentowanym telefonem tego typu. Po raz pierwszy pojawiła się na rynku 13 marca 1984 roku. Dziś znalezienie tego urządzenia na rynku graniczy z cudem. Cena wywoławcza za sprzęt w dobrej jakości oscyluje w granicach czterech tysięcy euro.
Prawdziwym klasykiem wśród starych telefonów komórkowych jest bez dwóch zdań Nokia 3310. Ten "pancerny" sprzęt był źródłem wielu żartów dotyczących jego niezniszczalności. To urządzenie było znane na całym świecie - sprzedano ponad 126 milionów egzemplarzy. Popularna niegdyś komórka (w oryginalnym opakowaniu) może kosztować dziś nawet 1200 złotych.