Wielkanoc tuż tuż, a przy tej okazji wiele osób bierze się za wiosenne porządki. I równie często stają się one męczące i frustrujące, a wokół nich toczą się rodzinne spory. Oto 7 grzechów głównych wiosennych porządków, a także wskazówki na ich rozwiązanie.
Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Pierwszym błędem, jaki możemy popełnić, jest brak planu działania. Aby uniknąć chaosu, zacznij od sporządzenia listy zadań do wykonania oraz harmonogramu. W ten sposób ustalamy, co i kiedy należy zrobić. Dodatkowo wykreślanie kolejnych punktów z listy daje satysfakcję i motywuje do dalszych działań. Wszystko jest zaplanowane, podzielone na części i etapy, a my krok po kroku realizujemy strategię. Dzięki niej nie zapomnimy też o mniej oczywistych rzeczach, takich jak przetarcie ram obrazów czy telewizora.
Drugim grzechem jest próba zrobienia wszystkiego na raz i bieganie pomiędzy pomieszczeniami bez ładu i składu. Warto podzielić prace na sprzątanie danego pomieszczenia w jednym czasie, dzięki czemu unikniesz szybkiego zmęczenia. Dobrym pomysłem może być poświęcenie jednego dnia na jeden pokój lub obszar w domu. Sprzątanie jest lepiej zorganizowane i podzielone na etapy, a my mamy wszystko pod kontrolą.
Kolejnym błędem jest zaniedbywanie porządków na zewnątrz, takich jak balkon, ogród czy taras. Wiosna to idealny czas, aby zadbać o te przestrzenie i upewnić się, że są one przyjazne dla domowników oraz gości. Dzięki temu będziemy mogli szybko rozkoszować się kawą czy herbatą na świeżym powietrzu. Dużą radość daje projekt tej przestrzeni w danym sezonie np. ustalenie, jakie kwiaty i zioła chcemy posadzić i jakich warunków potrzebują. Do sklepu ogrodniczego wybierzemy się z gotowym planem, a nasz mały zielony azyl będzie piękny i uporządkowany.
Czwartym grzechem jest traktowanie porządków wiosennych jako kary, szczególnie przed Wielkanocą. Spróbuj zmienić swoje nastawienie i traktuj je jako okazję do ulepszenia swojego domu, wprowadzenia ładu i harmonii, a także nowych elementów dekoracyjnych czy przearanżowania przestrzeni. Dom to twoja bezpieczna przestrzeń, o którą warto dbać, a porządki są narzędziem i drogą do tego, by był jak najbardziej funkcjonalny i piękny.
Piątym grzechem jest nieumiejętne gromadzenie rzeczy. Przeglądając swoje przedmioty, postaraj się pozbyć tego, co jest niepotrzebne lub nieużywane. Tutaj świetnie sprawdza się technika Konmari. Dobrze jest przemyśleć, czy dana rzecz naprawdę nas cieszy lub jak często ją nosimy. Jeśli nie wnosi niczego ważnego, lub leży na dnie szafy, to z powodzeniem możemy się jej pozbyć. Możesz również przekazać niechciane rzeczy potrzebującym lub zorganizować wymianę z przyjaciółmi. Mniej rzeczy oznacza, że bałagan będzie powstawał dużo wolniej, a przy tym łatwiej będzie nam nad nim zapanować.
Kolejnym błędem jest używanie nieodpowiednich narzędzi i środków czystości. Upewnij się, że masz pod ręką wszystko, czego potrzebujesz, a także dobierz odpowiednie środki czystości do różnych powierzchni. Warto zgromadzić w jednym miejscu np. skrzynce i przenosić ze sobą. W ten sposób sprzątanie będzie szybsze i efektywniejsze. Pamiętajmy o tym, że różne powierzchnie mają bardzo różne potrzeby. Szczególnie łatwo uszkodzić jest armaturę łazienkową silnymi środkami czyszczącymi. Ostrożnie też trzeba obchodzić się z drewnem i marmurem, które nie lubią ostrych gąbek.
OFERTY AVANTI24.PL: Sukienki polskiej marki na Wielkanoc. Są efektowne i przykuwają wzrok. Teraz wiele modeli kupisz z rabatem!
Ostatnim grzechem jest unikanie delegowania zadań. Wiele kobiet bierze na siebie w całości wiosenne porządki, a to szybka droga do wyczerpania fizycznego i psychicznej frustracji. Pamiętajmy, że sprzątanie to praca zespołowa. Zaangażuj wszystkich domowników, dzieląc zadania według umiejętności i możliwości każdego z nich. W ten sposób prace zostaną wykonane szybciej, a sam proces stanie się przyjemniejszy i mniej męczący dla wszystkich. Wspólne sprzątanie to także wspólna satysfakcja.
W trakcie sprzątania dobrze jest pamiętać o swoim samopoczuciu. W miarę możliwości warto uwzględnić przerwy na relaks, jedzenie czy napój, aby naładować baterie. W czasie porządków możemy słuchać audycji radiowych, ulubionej muzyki czy audiobooków, na które brakuje nam czasu.