Coral Amayi swoją niewiarygodną historią podzieliła się w mediach społecznościowych. W 2010 roku wybrała się wraz z partnerem oraz przyjaciółmi, którzy chwilę wcześniej się pobrali, na spływ rzeką Animals w Kolorado. W trakcie wycieczki wypadła z pontonu, a gdy dotarła na brzeg, okazało się, że zgubiła aparat. Nikt nie przypuszczał, że odzyska go w 2023 roku.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Na zagubionym aparacie Coral miała ważne dla niej zdjęcia, m.in. z wieczoru panieńskiego i ślubu przyjaciółki. Początkowo próbowała go odnaleźć, jednak się nie udało. Musiała więc pogodzić się z bolesną stratą. Nie spodziewała się, że kiedykolwiek go odzyska. Okazało się jednak inaczej.
Niemal 13 lat później na lokalnej grupie facebookowej miejscowości Durango w Kolorado, pojawił się nietypowy post. Opublikował go mężczyzna, który w trakcie wędkowania wyłowił zniszczony aparat. Choć sprzętu nie udało się uruchomić, okazało się, że umieszczona w nim karta pamięci wciąż działała. - Kiedy zobaczyłem, że zdjęcia pochodzą ze ślubu i wieczoru panieńskiego, pomyślałem, że warto spróbować znaleźć właściciela — przyznał w rozmowie z portalem Today. Zgrał fotografie, a kilka z nich opublikował w mediach społecznościowych.
Przyjaciele Coral, którzy wciąż mieszkali w Durango, szybko namierzyli post i oznaczyli ją pod nim. Zaskoczona kobieta skontaktowała się ze znalazcą, a wkrótce potem odzyskała utracony 13 lat temu aparat wraz z działającą kartą. Jak przyznała, nie pamiętała dokładnie jakie zdjęcia się na niej znajdują, dlatego ich oglądanie przyniosło jej wiele frajdy.
Mężczyzna, który odnalazł aparat, nie uważa, żeby zrobił coś wielkiego. Innego zdania jest Coral, która ma nadzieję, że ta historia zainspiruje innych do podjęcia wysiłku, by inne zagubione przedmioty trafiły do swoich właścicieli. - Może ci się to wydawać nieistotne, ale zgubiony kolczyk mógł być czyimś skarbem od babci, a kapelusz ostatnią rzeczą, którą czyiś brat dał mu przed śmiercią — powiedziała w rozmowie z Today. - Gdyby więcej osób poświęcało czas na dbanie o innych, świat byłby lepszym miejscem — zakończyła.