Regularne badania ginekologiczne są bardzo ważne, a zaniechanie może doprowadzić do niewykrycia poważnych problemów zdrowotnych na czas. Przekonała się o tym 20-letnia Allison Fisher z Jacksonville w USA. Gdy po kilku latach od wystąpienia nietypowych objawów udała się do lekarza, okazało się, że miała na jajniku torbiel wypełnioną płynem i ważącą około 47 kilogramów.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
- Pozwoliłam sobie uwierzyć, że jeśli to zignoruję, problem zniknie — powiedziała Allison Fisher w rozmowie z lokalną telewizją "Action News Jax". - Byłam przerażona. Po prostu bardzo się bałam. - doała. Gdy kobieta zauważyła, że w jej organizmie dzieje się coś złego, bała się iść do lekarza. Nie chciała spotkać się z komentarzami specjalisty, że powinna schudnąć. Podobne słyszała już w dzieciństwie. - Niezależnie od tego, po co tam szłam, czy to było przeziębienie, czy infekcja ucha, zawsze mówiono mi "musisz schudnąć" – powiedziała Fisher. - Jeśli nikt nie będzie chciał mnie wysłuchać, jeśli zawsze będą mi mówić, że muszę schudnąć, to po co tam iść? Jaki jest sens słuchania mojego ciała?
Gdy Allison Fisher miała 16 lat, zmarł jej ojciec. Wtedy przestała zwracać uwagę na swoje zdrowie. W 2020 r. zauważyła, że jej miesiączki są nieregularne i nienaturalnie często boli ją brzuch. Wyznała, że jeden cykl menstruacyjny trwał prawie rok. Mimo to postanowiła zignorować ból i go przeczekać. - To był szczyt pandemii i byłam przerażona wyjściem. Nie chciałam szukać lekarzy. Nie miałam też ubezpieczenia zdrowotnego, więc całkowicie zignorowałam swoje problemy.
Objawy, których doświadczyła Allison utrzymywały się przez długi czas. W pewnym momencie dziewczyna nie była w stanie stać o własnych siłach dłużej niż przez 5 minut ani prowadzić samochodu. Brzuch był twardy, co bardzo utrudniało poruszanie się. - Czułam się, jakbym była w ciąży z dziesięciorgiem dzieci — wyznała 20-latka.
W październiku 2022 r. matka Allison walczyła z rakiem. Wtedy dziewczyna również zdecydowała się poszukać pomocy. Torbiel była już tak duża, że utrudniała jej oddychanie. Dzięki ginekologowi-onkologowi Martinowi Martino i zespołowi lekarzy składającemu się z ginekologów, pulmonologów i kardiologów torbiel została usunięta. Po wszystkim Martino powiedział, że w przyszłości kobieta będzie miała szansę urodzić dziecko. - Są inni ludzie, którzy są tacy jak ja i boją się iść do lekarza ze względu na swoją wagę. Chcę, tylko żeby wiedzieli, że nie powinni się bać — powiedziała Allison.