Wiosna to trudny miesiąc dla osób zmagających się z alergią, czyli nieprawidłową reakcją układu oddechowego na pyłki. Według szacunków problem ten może dotyczyć nawet 40 proc. Polaków. Wraz z końcem zimy do życia budzi się coraz więcej roślin. Które z nich są wyjątkowo kłopotliwe w kwietniu?
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Kwiecień to wyjątkowo trudny miesiąc dla alergików, ponieważ do pylących drzew dołącza także jedna z najbardziej uczulających roślin, która może przysparzać problemów nawet do wczesnej jesieni. Mowa o trawie. To właśnie ona jest najczęstszą przyczyną alergii w Polsce, do tego zaczyna pylić już teraz, choć najbardziej uciążliwa jest od końca maja do połowy lipca. Może powodować zapalenie błony śluzowej nosa oraz spojówek, kichanie, katar, kaszel, a poza tym zaczerwienienie, łzawienie i pieczenie oczu.
W tym miesiącu uaktywniają się również brzoza oraz jesion. Choć okres ich pylenia jest stosunkowo krótki, są niezwykle uciążliwe. Brzoza to po trawach jeden z najczęstszych alergenów. Najbardziej dokuczliwa jest w godzinach popołudniowych, dlatego w miarę możliwości warto wtedy pozostać w mieszkaniu.
W kwietniu swoje pylenie kończy leszczyna oraz olsza, która według niektórych przygotowuje alergików do starcia z brzozą. Oprócz tego rozpoczyna się "sezon" na:
Jeśli zmagasz się z uciążliwą alergią dla zmniejszenia jej dolegliwości warto, abyś stosował się do prostych wskazówek, które pomogą ci przetrwać ten czas. Przede wszystkim, jeśli masz taką możliwość, unikaj spacerów z rana, najlepiej do godziny 8, oraz późnym popołudniem między 17 a 19. To właśnie wtedy miejsce ma największe stężenie pyłków. Dbaj o higienę górnych dróg oddechowych, a po powrocie do domu bierz prysznic oraz zmieniaj i wrzucaj do prania ubrania, które miałeś na sobie, by pozbyć się z nich pyłków. Oczywiście nie zapomnij o wizycie u specjalisty, który w razie potrzeby dobierze odpowiednią farmakoterapię.