Schudła 50 kg i pokazała, jak zmieniło się jej ciało. Internauci nie wierzą, że to ona. "Jak nastolatka"

Veronika jest tiktokerką oraz matką trójki dzieci i może pochwalić się niesamowitą metamorfozą. Dziś zachwyca szczupłą sylwetką i świetną figurą, lecz nie zawsze tak wyglądała. Przyznała, że udało jej się zrzucić aż 50 kilogramów. Jak to zrobiła?

Tiktokerka zachwyca piękną sylwetką, ale jeszcze niedawno było jej 50 kilogramów więcej. Postanowiła jednak zawalczyć o swoje zdrowie i własny komfort. Jak udało jej się zrzucić zbędne kilogramy? Pamiętajmy jednak, że przed podjęciem jakichkolwiek kroków w kierunku odchudzania, należy skonsultować się ze swoim lekarzem.

Zobacz wideo Czy rodzic może rozpoznać zaburzenia odżywiania u swojego dziecka po konkretnych sygnałach? "Bulimiczki są kreatywne"

Tiktokerka schudła 50 kilogramów. Jak tego dokonała?

Veronika przyznaje, że źle czuła się w swoim ciele, dlatego postanowiła działać. Motywacją dla niej było nie tylko własne zdrowie, ale także trójka jej dzieci. Na Tik Toku podzieliła się z widzami drogą, jaką przeszła, aby osiągnąć wymarzoną sylwetkę

Veronika ujawniła, że nie stosowała rygorystycznych diet, ale mocno trwała w postanowieniu i podeszła do sprawy z rozsądkiem. Zrzucenie kilogramów zajęło jej rok. Jak to zrobiła? Regularnie uprawiała sport, spacerowała i nie podjadała pomiędzy posiłkami. — Jadłam małe porcje, wysokobiałkowe i niskotłuszczowe — przyznała. 

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Pochwaliła się metamorfozą. Dziś jest inspiracją dla innych

Wiele osób po zrzuceniu kilogramów mierzy się z problemem zwisającej skóry i nie inaczej było w przypadku Veroniki. Zapytana przez widzów przyznała, że poddała się operacji plastycznej, aby pozbyć się problemu. Metamorfoza tiktokerki wywołała wiele komentarzy pod filmem. Veronika stała się inspiracją dla wielu osób, choć niektórzy nie dowierzają, że to jedna i ta sama osoba. 

Jak nastolatka.
Potrzebowałam cię. Jesteś moją inspiracją.
Wyglądasz niesamowicie.
Figura modelki.
Więcej o: