Renta wdowia jako "trwałe wsparcie" dla seniorek. Na czym polega?

Renta rodzinna po mężu zakłada, że wdowa może wybrać, czy chce pobierać swoje świadczenie, czy niepełne świadczenie przysługujące zmarłemu partnerowi. Niestety, takie rozwiązanie nie zawsze się opłaca. Odpowiedzią na nie jest renta wdowia. Na czym polega?

Po śmierci współmałżonka wdowa ma dwie możliwości. Może zachować swoje świadczenie w pełnej wysokości, bądź skorzystać z renty rodzinnej po zmarłym mężu w wysokości 85 proc. świadczenia, które mu przysługiwało. Czy nowa propozycja Lewicy to zmieni?

Interesuje cię tematyka świadczeń? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo "Nigdy nie liczyłam na opiekuńczość państwa". Beata Kozidrak włącza się w dyskusję o emeryturach gwiazd

Renta po ojcu, mężu. Na czym dokładnie polega?

Renta rodzinna po mężu czy rodzicach to świadczenie wypłacane co miesiąc. Ma na celu wspomóc rodzinę, która z powodu śmierci głównego żywiciela nie może utrzymać się samodzielnie. Przysługuje m.in. dzieciom własnym, drugiego małżonka bądź przysposobionym oraz małżonkowi.

Renta rodzinna po mężu to 85 proc. jego świadczenia. Jakie warunki trzeba spełnić, by ją otrzymać?

Wedle obecnych zasad o rentę rodzinną po mężu mogą starać się wdowy, które:

  • w chwili śmierci partnera miały ukończone 50 lat bądź były niezdolne do pracy,

albo

  • wychowują co najmniej jedno z dzieci, wnuków lub rodzeństwa, które są uprawnione do renty rodzinnej po zmarłym współmałżonku, a nie ukończyły 16 lat, lub w przypadku nauki w szkole - 18 lat,
  • sprawują opiekę nad dzieckiem całkowicie niezdolnym do pracy i samodzielnej egzystencji, lub całkowicie niezdolnym do pracy i uprawnionym do renty rodzinnej,
  • ukończyły 50 lat lub stały się niezdolne do pracy w przeciągu 5 lat po śmierci współmałżonka.

Renta wdowia korzystniejsza dla seniorów? Pieniądze trafią nie tylko do ubezpieczonych w ZUS

Nowy projekt złożony przez Lewicę zakłada inną możliwość. Mowa o rencie wdowiej, wedle której senior będzie mógł zadecydować, czy:

  • zachować w pełni swoje świadczenie, a oprócz tego pobierać 50 proc. świadczenia po zmarłym małżonku,
  • pobierać pełne świadczenie po zmarłym małżonku, a oprócz tego zachować 50 proc. swojego świadczenia.

Wdowia renta ma przysługiwać wszystkim uprawnionym do pobierania świadczenia, czyli otrzymają ją nie tylko osoby ubezpieczone w ZUS, ale także w KRUS, a poza tym emeryci mundurowi.

Świadczenie to będzie trwałym systemowym wsparciem dla emerytów i rencistów - a nie jednorazową zapomogą, zależną od widzimisię polityków.

- czytamy na stronie Lewicy. Projekt zakłada, że maksymalna wysokość świadczenia wyniesie do 7600 zł. Pierwotnie został złożony w maju, jednak utknął w sejmowej zamrażalce. W styczniu 2023 roku złożono go ponownie, tym razem jako obywatelski projekt ustawy. Oznacza to, że obecnie Lewica zbiera 100 tys. podpisów, by trafił pod obrady Sejmu.

Więcej o: