Użytkownik TikToka publikujący na profilu @mr_boris_becker podzielił się materiałem, który wzbudził poruszenie na tej platformie społecznościowej. Gdy chciał usiąść na wykupionym miejscu, zauważył, że przebywa już na nim pewna kobieta. To, co wydarzyło się później, zezłościło użytkowników oraz użytkowniczki, którzy chętnie komentowali wideo.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Wykupił miejsce w pociągu. Gdy chciał na nim usiąść, napotkał pewien problem
Mężczyzna postanowił wybrać się w podróż i w tym celu wykupił sobie miejsce w jednym z pociągów. Gdy wszedł do pojazdu, zauważył, że siedzenie, które zostało mu przydzielone, jest zajęte przez pewną kobietę. Od razu zwrócił się do niej z informacją, że usiadła nie tam, gdzie powinna. - Moje miejsce to 103 - powiedział, a pasażerka zaczęła się do niego uśmiechać. Kobieta nie chciała jednak dać za wygraną.
Pasażerka pociągu, która usiadła na miejscu mężczyzny, próbowała przekonać go, by zajął inne siedzenie. Wskazywała nawet konkretne miejsca, które mógł wybrać. Pasażer od razu zaznaczył, że zapłacił za fotel, na którym siedzi kobieta i nie chciał ustąpić. - Potrzebuję swojego miejsca, bardzo mi przykro - oznajmił. Po chwili pasażerka niechętnie wstała i z delikatnym uśmiechem na twarzy zabierała swoje rzeczy. W dyskusję wtrącili się jednak świadkowie zdarzenia, którzy próbowali przekonać mężczyznę, by odpuścił. Poprosił ich o spokój, a sam zajął wykupione miejsce.
Internauci nie dziwią się reakcji mężczyzny. "Wiecznie ten sam problem"
Czasami zdarza się, że podróże związane są z nieporozumieniami czy niezbyt przyjemnymi sytuacjami. Historia mężczyzny, której doświadczył w pociągu, wzbudziła ogromne zainteresowanie wśród użytkowników oraz użytkowniczek aplikacji. Materiał został odtworzony 9,1 milionów razy, a komentarzy pod nim zostawiło prawie 8500 osób. Jaki mają stosunek do zaistniałej sytuacji?
W komentarzach pod filmikiem z pociągu nie brakuje wielu gorzkich słów w stronę kobiety, która zajęła nie swoje miejsce. Internauci zaznaczają, że takie praktyki są codziennością i prowadzą do wielu nieprzyjemnych sytuacji dla każdej ze stron. Niektórzy nawet apelują, by zawsze zajmować wykupione przez siebie miejsca w celu uniknięcia podobnych zdarzeń.
Wykupił miejsce i to jego miejsce. Koniec kropka.
Najgorsze jak kupujesz miejsce specjalnie przy oknie i musisz się prosić o zwolnienie swojego miejsca. I te dyskusje niepotrzebne...
Zawsze siada się na swoim miejscu, a nie...
Zdziwiona. Skoro są inne wolne miejsca, to niech tam idzie. Usiadła, gdzie chciała i jeszcze komentuje.
Wiecznie ten sam problem...
