Buty, które kupiłaś okazały się być nieco za ciasne? Nie musisz od razu oddawać ich do sklepu lub udawać się do szewca. Wystarczy, że zastosujesz jeden z dwóch sprytnych sposobów, które doskonale sprawdzają się w takich sytuacjach. Potrzebne rzeczy z pewnością masz już w domu, a wystarczy jedynie odrobina cierpliwości, by idealnie dopasowały się do twoich stóp.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Sprytny sposób, żeby rozciągnąć buty. Wystarczy włożyć obuwie do zamrażarki
Jednym ze znanych od lat sposobów na niewygodne lub za ciasne buty jest umieszczenie ich w zamrażarce na kilka godzin. Trik ten stosowały nasze mamy i babcie, a przetrwał do dziś, ponieważ jest niezwykle skuteczny. Jeśli kupiłaś szpilki, które nie są zbyt wygodne lub wiosenne botki z naturalnej skóry i trzeba je nieco rozbić, wykorzystaj zamrażarkę. Jak to zrobić?
Zanim umieścisz niewygodne buty w zamrażarce, odpowiednio je przygotuj, by sposób miał szansę zadziałać. Wystarczy, że sięgniesz po dwa woreczki śniadaniowe i wypełnisz je wodą. Zawiązane torebki umieść w butach i sprawdź, czy woda dokładnie je wypełniła. Jeśli wszystko jest w porządku, umieść tak przygotowane obuwie w zamrażarce na całą noc, a rano efekty cię zaskoczą.
Jak rozbić skórzane buty? Po dwóch godzinach zobaczysz różnicę
Kolejnym sposobem na rozciągnięcie butów jest wykorzystanie starej dobrej metody z wykorzystaniem grubszych skarpetek. Doskonale sprawdzi się szczególnie w przypadku obuwia wykonanego ze skóry lub ekoskóry, lecz wymaga nieco więcej twojego zaangażowania niż trik z zamrażarką. Tutaj należy sięgnąć po skarpetki frotte lub wykonane z bardzo grubej bawełny. Zmocz je wodą, odciśnij nadmiar i załóż na stopy. Od razu włóż też buty, które chcesz rozciągnąć i chodź w nich przez około dwie godziny. Najlepiej jest robić to w wolny dzień, kiedy nie musimy wychodzić z domu. Sposób ten pomoże idealnie dopasować się butom do kształtu twojej stopy, dlatego szczególnie chętnie jest wykorzystywany do rozchodzenia szpilek.
