Aktorka poroniła na scenie. Podzieliła się wzruszającym wyznaniem. "Wiedziałam, że to się dzieje"

Laura Benanti podzieliła się na Instagramie poruszającym wyznaniem. Przyznała we wpisie, że podczas jednego z występów spotkała ją tragiczna historia. Aktorka poroniła, gdy grała na żywo dla publiczności.

Laura Benanti jest uznaną aktorką musicalową, która od wielu lat występuje na Broadwayu. Pięciokrotnie była nominowana do nagrody Tony, a w 2008 roku otrzymała statuetkę za rolę w musicalu "Gypsy". Ostatnio podzieliła się na Instagramie pewnym wyznaniem. Podczas rejsu statkiem The Broadway Cruise, gdzie przez kilka dni występowała dla publiczności, straciła ciążę.

Zobacz wideo Jakie objawy w ciąży mogą niepokoić? Kiedy udać się do lekarza? "To newralgiczny moment"

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Poruszające wyznanie Laury Benanti. Poroniła podczas występu

Laura zdecydowała się wziąć udział w rejsie The Broadway Cruise, by przez pięć dni występować dla zebranej tam publiczności. Nie spodziewała się jednak, że podczas wycieczki doświadczy osobistej tragedii. Swoją historią podzieliła się w poruszającym wpisie w mediach społecznościowych. Przyznała, że 3 kwietnia podczas występu na scenie dla 2000 osób, poroniła.

Wiedziałam, że to się dzieje. Zaczęło się powoli poprzedniej nocy. Gdyby to była nasza pierwsza porażka, a nawet druga, prawdopodobnie nie byłbym w stanie kontynuować gry. Ale niestety nie jest mi obcy ból i pustka po utracie ciąży.
 

Laura przyznała, że poroniła podczas jednego z występów. Aktorka wspomniała, że to nie była pierwsza ciąża, którą straciła wraz z mężem. We wpisie zwróciła się też do wszystkich, którzy wspierali ją podczas tego doświadczenia. Podziękowała zespołowi, przyjaciołom i rodzinie, która zajmowała się córką Ellie "gdy mamę bolały plecy". Na koniec dodała, że są z mężem załamani, ale swoimi słowami chciała przypomnieć innym, że strata, jakiej doświadczyli, nie jest powodem do wstydu. 

Dzielę się tym wszystkim nie po to, by wzbudzić współczucie czy uwagę, ale by przypomnieć wielu ludziom i rodzinom, które cierpią i będą cierpieć w ten sposób, że tego rodzaju strata nie jest powodem do wstydu. Że nie jesteście sami.

Wyznanie aktorki poruszyło osoby, dla których wystąpiła. "Pięknie zagraliście dla nas, przechodząc przez niewyobrażalny ból"

Obok słów aktorki nie przeszli obojętnie widzowie, którzy byli świadkami tego występu. Nie wiedzieli, z czym zmagała się Lara, gdy dla nich śpiewała. Niektórzy nie mogą wyjść z podziwu, jak silną jest kobietą, zauważając, że podczas rejsu występowała również ze swoją córką Ellie. W sekcji komentarzy pozostawili wiele słów wsparcia dla aktorki oraz jej rodziny, doceniając piękny występ.

I tak pięknie śpiewałeś ze swoją córką. Nikt nie wiedział, z jakim bólem się zmagasz. Przesyłam dużo miłości.
Twój blask podczas tego występu nie dał nam żadnej wskazówki co do bólu, jaki odczuwałeś. Twój występ był zdumiewający. Wysyłam dużo wsparcia i miłości.

W sekcji komentarzy nie zabrakło także słów wsparcia od kobiet, które zmagały się z podobnymi historiami. Podzieliły się nimi z Laurą na Instagramie, opowiadając o swoich przeżyciach. 

Bardzo dziękuję za to, że podzieliłaś się swoją historią. Tak wiele kobiet cierpi z powodu tej konkretnej tragedii i straty, w tym ja. Przesyłam wiele miłości tobie i twojej rodzinie, myśląc o swoim aniele. 
Droga Lauro, sercem jestem z Tobą. Wiedziałam też, że poroniłam podczas występu. Nigdy o tym nie rozmawiałem. To strata, którą trudno się dzielić i dziękuję, że ty się odważyłaś. Bardzo się cieszę, że otacza Cię kochająca rodzina.
Więcej o: