Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Użytkownicy Instagrama i TikToka od niedawna próbują zrozumieć pewną iluzję optyczną. Choć z pozoru złudzenie wydaje się jedną z niewyjaśnionych zagadek wszechświata, w rzeczywistości opiera się o bardzo proste założenia. Na jakiej zasadzie działa?
Wielu użytkowników platform społecznościowych nie może zrozumieć najnowszego trendu. Polega on na przyłożeniu dowolnego przedmiotu do lustra. Pomiędzy szklaną powierzchnią a wybraną rzeczą należy umieścić kartkę, która całkowicie go zakryje. Nieważne jednak, jak dużej kartki użyjemy, w odbiciu i tak zobaczymy "ukryty" obiekt. - W jaki sposób lustro to wie? - pytała się jedna z osób, biorących udział w challenge'u. Odpowiedź jest zaskakująco prosta. Wszystko wyjaśniają zasady fizyki. O ich działaniu w komentarzach pod postem poinformował jeden z użytkowników.
W komentarzach pod postem z nietypowym złudzeniem optycznym możemy znaleźć wiele prześmiewczych opinii.
Dlaczego widzę, że nowe pokolenie zostało pokonane przez podstawowe zasady fizyki?
Odpowiedź jest prosta. Lustro zobaczyło przedmiot, zanim ukryli go za kartką.
Odpowiedź to: nie opuszczajcie lekcji w szkole
Jeden z użytkowników postanowił jednak wyjaśnić działanie tego "fenomenu". Przedmiot, który został zasłonięty za kartką, jest widoczny w lustrze, ponieważ zarówno on, jak i szklana powierzchnia, odbijają światło. Arkusz blokuje je od frontu, jednak patrząc na obiekt z odpowiedniego kąta, jesteśmy w stanie zobaczyć go w odbiciu bez większych problemów.
Gdy patrzymy na odbicie bliżej równoległego kąta nachylenia do lustra, kartka nie stanowi żadnej przeszkody. Światło odbija się wówczas z powierzchni, która nie jest zasłonięta przez arkusz.