Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Wybór imienia dla dziecka to poważna decyzja, z którą mierzy się wielu przyszłych rodziców. Niektórzy skłaniają się w stronę tradycyjnych opcji, inni zaś stawiają jednak na nieco bardziej oryginalne i wyszukane propozycje. Czasami jednak wybór może być na tyle nieoczywisty, że wzbudzi wiele emocji wśród internautów. Przekonała się o tym pewna użytkowniczka platformy TikTok, która podzieliła się swoją inspiracją w nadaniu imienia drugiemu dziecku.
Pewna mama, która aktywnie działa w mediach społecznościowych, szczególnie na platformie TikTok, gdzie funkcjonuje pod nickiem @chantelschnider postanowiła podzielić się z internautami, jakie imię nadała swojemu drugiemu dziecku. Chantel Schnider w kilkusekundowym klipie ujawniła, że szukała inspiracji do imienia dla swojej córki i znalazła ją w... swojej ulubionej przekąsce, która towarzyszyła jej również w trakcie trwania ciąży. Dziecko zostało nazwane "Pickle", czyli dokładnie tak jak ogórki konserwowe.
Nagranie szybko stało się wyjątkowo popularne i zebrało wiele reakcji. Początkowo wiele osób myślało, że to jedynie żart ze strony matki, a imię "Pickle" to jedynie pseudonim, którym się posługuje lub skrót imienia. W kolejnym filmie Schnider pośpieszyła jednak z wyjaśnieniami. Mama dwójki dzieci potwierdziła, że "Pickle" to zarejestrowane imię jej córki. Internauci nie kryli swojego oburzenia i niezrozumienia w komentarzach.
Nie zdziw się, kiedy wróci ze szkoły zapłakana.
I będzie niecierpliwie czekać, aż dorośnie, aby móc to zmienić.
Dlaczego to zrobiłaś?
Ogórek jest słodki jak na zwierzaka… ALE DZIECKO!