Pielęgniarka spytała pacjentów czego żałują w życiu. "Odpowiedzi doprowadziły mnie do płaczu"

Czas chorób to często również czas rozliczeń. Leżąc w szpitalu, pacjenci mają szansę zastanowić się nad kształtem, jaki przybrało ich życie. O refleksje zapytała ich australijska pielęgniarka Bronnie Ware. Niektóre z odpowiedzi bardzo ją wzruszyły. Spisała je w świetnie sprzedającej się książce - "The Top Five Regrets of Dying".

Bronnie Ware w swoim życiu zawodowym podejmowała się różnych zajęć - przez pewien okres pracowała w szpitalu jako pielęgniarka, a zainspirowana tymi doświadczeniami postanowiła zostać pisarką i mówczynią motywacyjną. Na bazie historii zasłyszanych od pacjentów napisała pierwszą książkę.

Zobacz wideo Najgorsze i najbardziej szalone imprezy? Wyznania gwiazd w Kole Plotka

Zaczęło się od bloga

Pomysł na "The Top Five Regrets of the Dying - A Life Transformed by the Dearly Departing" zrodził się w 2009 roku jako blog. Jak podaje "The Guardian", post, w którym autorka wymieniła tytułowe 5 rzeczy, których najczęściej żałowali pacjenci przed śmiercią, został udostępniony i przeczytany przez ponad 8 milionów osób. Oficjalny kształt książka przybrała w 2012 roku i została przetłumaczona na 32 języki.

 

Rankingu autorka nie trzyma w sekrecie. Według Bronnie Ware, ludzie czujący zbliżającą się śmierć najczęściej wyrażają żal w następujących kwestiach:

  1. Żałuję, że nie miałem odwagi żyć tak jak chcę, dla siebie, a nie życiem, jakiego oczekiwali ode mnie inni.
  2. Żałuję, że nie pracowałem wystarczająco ciężko.
  3. Żałuję, że nie miałem odwagi wyznać swoich uczuć.
  4. Chciałbym pozostać w kontakcie z moimi przyjaciółmi.
  5. Żałuję, że nie pozwoliłem sobie być szczęśliwszym.

Druga z tych pozycji jest najczęściej wymienianą w przypadku mężczyzn, jednak to zbiorcze wypowiedzi obu płci pozwoliły pierwszemu z żali zyskać miano lidera.

To był najbardziej powszechny żal. Kiedy ludzie zdają sobie sprawę, że ich życie dobiega końca i patrzą wstecz, z łatwością zauważają, jak wiele ich marzeń się nie spełniło. Większość ludzi nie uszanowała nawet połowy z nich i musieli umrzeć, wiedząc, że było to spowodowane wyborami, których dokonali lub których nie dokonali. Zdrowie przynosi wolność, z której wielu zdaje sobie sprawę dopiero w momencie, gdy ją tracą.

- mówiła autorka.

 Słowa pisarki potwierdziły badania

Doświadczenie byłej pielęgniarki stało się inspiracją dla badań przeprowadzonych w 2018 roku przez Shai Davidai i Thomasa Gilovicha. Ich wyniki były bardzo zbliżone, a wnioski podobne.

Bronnie Ware, pielęgniarka, zebrała żale najczęściej wyrażane przez pacjentów zbliżających się do końca życia. Chociaż jej obserwacje są anegdotyczne, są zgodne z naszą hipotezą.

- napisali w pracy "The ideal road not taken: The self-discrepancies involved in people's most enduring regrets". Wykazano, że ludzie mówiąc o tym, czego żałują, nie wskazują na konkretne zachowania, ekstremalne czynności (jak np. niezdecydowanie się na skok ze spadochronem), życie intymne czy zawodowe. Częściej skupiają się na ogólnikowych "ideałach" - winią się na przykład za to, że nie spełnili swoich marzeń czy też nie wykorzystali w pełni swojego potencjału.

 

Książka Ware ukazała się również w Polsce pod tytułem "Czego najbardziej żałują umierający". Jest dostępna w znanych księgarniach internetowych. Po urodzeniu pierwszego dziecka jako 45-latka, kobieta wydała dwie kolejne pozycje - będącą uzupełnieniem poprzedniczki "Your Year For Change: 52 Reflections For Regret-Free Living" z 2014 roku i "Bloom: A Tale of Courage, Surrender, and Breaking Through Upper Limits" z 2017 roku.

Więcej o: